Polagra-Premiery 2012 lepsza niż przed rokiem!

W 10 pawilonach udostępnionych dla wystawców i zwiedzających można było zobaczyć najnowocześniejsze maszyny rolnicze - a tych w tym roku było naprawdę dużo. Ponad 40 tys. gości mogło zapoznać się z ofertą na zbliżający się sezon i nie tylko. Wielu uczestników tegorocznej edycji targów zgodnie twierdzi, że była lepsza niż przed rokiem.

Z całego świata
Na tegoroczną Polagrę-Premiery, czyli największą halową ekspozycję branżową w kraju, przybyło 300 producentów z całego świata, w tym m.in. z Austrii, Chin, Czech, Danii, Finlandii, Francji, Holandii, Litwy, Niemiec, Rosji, Szwecji, Turcji, USA, Wielkiej Brytanii i Włoch. Oczywiście nie zabrakło też polskich producentów, którzy cieszyli się szczególnym zainteresowaniem ze strony zwiedzających. Wystawcy nie narzekali także na frekwencję zwiedzających. – Uważam, że tegoroczna edycja targów jest bardzo udana. Nasza ekspozycja była dość szeroka, pokazaliśmy również parę nowości. Przyznam, że udało się nimi zainteresować klientów. Jesteśmy przekonani, że w tym roku uda nam się osiągnąć doskonałe wyniki sprzedażowe – powiedział Robert Szewczyk, kierownik zaopatrzenia i administracji Zetor Polska Sp. z o.o. Podobne zdanie mieli także przedstawiciele innych firm. - Jeżeli chodzi o organizację targów, to imprezę oceniam bardzo dobrze, także pod względem ilości zwiedzających, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę trudne warunki dojazdu. Zainteresowanie produktami było spore. Uważam, że ta edycja targów jest lepsza od ubiegłorocznej. Organizatorzy poprawili niedociągnięcia, które pojawiły się w zeszłym roku – dodał Mikołaj Szembek, regionalny kierownik sprzedaży Lemken Polska Sp. z o.o.



Tu trzeba po prostu być
Wielu wystawców zgodnie twierdziło, że na takiej imprezie po prostu trzeba być, jednak ocena skuteczności targów będzie możliwa dopiero w ciągu najbliższych miesięcy. Może nawet roku. Dziś większość uznaje poprzednią edycję z 2011 r. za owocną. Swoją obecność i skuteczność działań szczególnie dobrze oceniają firmy działające w Wielkopolsce, ponieważ podczas targów mają niepowtarzalną okazję porozmawiać bezpośrednio z potencjalnymi klientami. Niewątpliwie warto było zaangażować swój czas i środki, by wziąć udział w tej imprezie – przyznają uczestnicy.

Warto. Tym bardziej, że fundusze unijne cały czas są w zasięgu rolników, co sprawia, że zainteresowanie ciągnikami i maszynami jest ogromne. - Dla nas ta trzecia edycja targów okazała się być lepszą niż w poprzednich latach. Jest większe zainteresowanie – pewnie dlatego, że uczestniczymy w tych targach cyklicznie, oraz dlatego że są jeszcze dostępne środki finansowe z funduszy unijnych, co pozwala rolnikom zakupić nowy sprzęt. Na pewno w kolejnej edycji także weźmiemy udział – zdeklarował się Krzysztof Krogulecki, dyrektor techniczno-handlowy Crystal Traktor Sp. z o.o.


Co się działo – dzień po dniu
Impreza rozpoczęła się w czwartek (16 lutego). Ten dzień upłynął pod znakiem debat i rozważań wokół energetyki w rolnictwie, perspektyw rynku zbóż, a także znaczenia dużych dzierżawców rolnych w Polsce. To również „Dzień Agrospecjalisty”. Wśród gości obecni byli m.in. członkowie najważniejszych Federacji, Związków i Stowarzyszeń, skupiających producentów rolnych z Polski i zagranicy.

W piątek (17 lutego) zwiedzających było już znacznie więcej, głównie młodych. Ten dzień był właśnie im dedykowany. Kilkaset młodych rolników z kilkunastu organizacji związkowych zrzeszonych w Europejskiej Radzie Młodych Rolników (CEJA) wzięło udział w „Europejskim Dniu Młodego Rolnika”. To międzynarodowa platforma wymiany wiedzy, dobrych praktyk, debat i dyskusji eksperckich dotyczących przyszłości młodego rolnictwa w Polsce i w Europie. W ten dzień odbyło się również rozstrzygnięcie ogólnopolskiego konkursu „Najbardziej Innowacyjny Młody Rolnik". Nagrody wręczył osobiście Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marek Sawicki.

W sobotę i niedzielę (18-19 lutego) poza licznymi panelami dyskusyjnymi największym zainteresowaniem cieszyło się rozdanie Złotych Medali MTP, Puchar Ministra Rolnictwa oraz Acantus Aureus. Ciekawą odmianą tegorocznej edycji Polagry-Premiery było zaproszenie pań do prezentacji p.t. „Nowoczesna Gospodyni” oraz jarmarku tradycyjnych produktów spożywczych, gdzie można było posmakować pajdy chleba ze smalcem, kawałka aromatycznej suszonej kiełbasy, kupić rzadko spotykane oleje roślinne, czy kilka drobiazgów do kuchni.



Tu zajrzeć, tam wypróbować…
Polagra-Premiery to impreza głównie dla miłośników sprzętu rolniczego oraz tych, którzy szukają najlepszej maszyny do swojego gospodarstwa. Ta edycja Międzynarodowych Targów Mechanizacji Rolnictwa to przede wszystkim cykl wystaw rolniczych w 2012 roku. Podczas targów, po raz pierwszy w Polsce, zostały zaprezentowane światowe nowości produktowe z branży rolniczej na nadchodzący sezon. Ale nie tylko maszyny budziły zainteresowanie – zaprezentowano bowiem także kilka nowinek ze świata roślin. Organizatorzy pomyśleli też o najmłodszych. Dla chcących wypróbować swoich sił było rodeo, można też było wsiąść do kabiny ciągnika, umożliwiającej symulację prawdziwej jazdy.

Imprezy, promocje
Organizatorzy zadbali, by nie zabrakło również licznych imprez okolicznościowych. - Międzynarodowe Targi Poznańskie są jednym z najbardziej doświadczonych organizatorów imprez wystawowych w Polsce. Przedstawiana oferta promocji zawiera zawsze nowoczesne narzędzia komunikacji, dzięki czemu wystawcy mogą promować się w jeszcze bardziej skuteczny sposób. Wyjątkowa elastyczność organizacyjna oraz szeroki pakiet różnego rodzaju imprez towarzyszących każdej wystawie, także Polagra-Premiery, sprawia że wystawcy docierają do szerokiej grupy docelowej. Doskonała infrastruktura zapewnia znakomite warunki logistyczne oraz bezproblemowe przygotowanie stoiska wystawowego – powiedział Piotr Dziamski, kierownik marketingu John Deere Polska Sp. z o.o.