Pierwszy dzień targów POLAGRA-FARM 2002 zakończył bankiet z udziałem wicepremiera Jarosława Kalinowskiego.
Minister rolnictwa uroczyście powitał przedstawicieli Izb Rolniczych, rolników indywidualnych, przedstawicieli parlamentów a w szczególności przewodniczącego Komisji Rolniczej.
Przed rozpoczęciem spotkania zastanawiałem się wspólnie z panem Zalewskim która to już Polagra. Od trzech lat mamy bowiem dwie Polagry: Farm i Food i trudniej jest ustalić kolejność. Kiedyś gdy te targi odbywały się razem było łatwiej – żartował Kalinowski.
Wiceminister mówił także o tym, że Polska miała w swojej historii wielu rolników-poetów, m. in. M. Reja, J. Kochanowskiego, A. Mickiewicza oraz rolników-pisarzy jak W. Rejmont. Jednak był to okres romantyczny a teraz przejdźmy do prozy życia. Wszyscy wiemy w jakich trudnych warunkach gospodarczych przyszło żyć naszym rolnikom. Nie mówmy jednak o tym. Mówmy o przyszłości a przyszłość to działania zdecydowane. Powtórzę jeszcze raz to co już wielokrotnie powtarzałem – jeśli w Polsce jest dziedzina zdolna do konkurencji z Unią Europejską to jest to właśnie rolnictwo – powiedział Kalinowski.