W najbliższych latach na naszym globie produkcja wina ma wzrosnąć do ponad ćwierć miliarda hektolitrów. Według francuskich producentów, przeżywających dotkliwy kryzys to zbyt dużo. Mimo, że konsumpcja nie spada to jednak francuskie wina są zbyt drogie i uchodzą za przereklamowane, a konkurencja z Nowej Zelandii, Chile, Argentyny czy RPA jest tak poważna, że Francuzi tracą grunt pod nogami i światowe rynki.