Niemal 17 mln zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 (PROW) otrzymały powiat jędrzejowski i włoszczowski (Świętokrzyskie) na scalanie gruntów rolnych. Przedsięwzięcie ma zwiększyć efektywność gospodarowania rolników na tych terenach.
W poniedziałek w Kielcach w Świętokrzyskim Biurze Rozwoju Regionalnego, umowy na przyznanie pomocy w ramach PROW podpisali przedstawicie powiatów i zarządu województwa.
Wsparcie 16,8 mln zł z programu obejmuje opracowanie projektu scalenia gruntów we wsiach Grudzyny i Opatkowice Murowane (powiat jędrzejowski) oraz Bichniów (powiat włoszczowski), a także zagospodarowanie poscaleniowe terenu.
Scalanie gruntów polega na wydzieleniu nowych działek ewidencyjnych, o innym ukształtowaniu w stosunku do wcześniej funkcjonujących na danym obszarze – często rozproszonych w ramach jednego gospodarstwa. Zakres unijnego wsparcia projektu obejmuje: opracowanie projektu scalenia oraz zagospodarowanie poscaleniowe, w tym stworzenie sieci dróg dojazdowych - często utwardzonych - do pól i lasów, a także inwestycje regulujące stosunki wodne na obszarze objętym scaleniem.
Pomoc jest przyznawana w wysokości 100 proc. kosztów kwalifikowalnych, uwzględniając nie więcej niż równowartość: do 800 euro na hektar gruntów objętych postępowaniem scaleniowym - na wykonanie prac scaleniowych oraz do 2 tys. euro na hektar scalanych gruntów - na wykonanie zagospodarowania poscaleniowego (wskaźniki dotyczą woj. świętokrzyskiego).
Przedstawiciel zarządu województwa Piotr Żołądek ocenił, że działania związane ze scalaniem gruntów rolnych są bardzo ważne dla regionu, w którym rolnicy gospodarują na działkach o niewielkich areałach. „Sytuacja wymusza kontynuowanie tego programu, jeśli uwzględnimy specyfikę naszego województwa i rozdrobnienie gospodarstw, gdzie średnia wielkość gospodarstw to ok. 5,2 ha. Jesteśmy na bardzo niskim poziomie pod tym względem w stosunku do średniej krajowej” – zaznaczył Żołądek.
Powiat jędrzejowski realizuje w ramach PROW 2014-2020 w woj. świętokrzyskim cztery z pięciu umów, dotyczących scalania gruntów. Wg starosty Edmunda Kaczmarka wielu rolników negatywnie patrzy na tego rodzaju projekt, co jest pokłosiem tworzenia Państwowych Gospodarstw Rolnych i spółdzielni produkcyjnych w czasie PRL.
„Cieszę się, że udało nam się przekonać rolników, aby zdecydowali się na to przedsięwzięcie. Dziś scalanie, to możliwości dla ludzi, którzy mają maszyny, chcą rozwijać swoje gospodarstwa, a nie mogą pracować na skrawkach ziemi” – ocenił starosta.
Jednym z warunków przeprowadzania procesu scalania, jest zgoda ponad połowy właścicieli działek, które mają być objęte inwestycją.
W ramach PROW 2014-2020 w woj. świętokrzyskim scalanie obejmie 4,1 tys. ha gruntów, z czego 3,8 tys. ha to grunty rolne. Dofinansowanie wszystkich prac związanych ze scaleniami wyniesie ok. 43,7 mln zł, z czego ponad 27 mln zł stanowią fundusze Unii Europejskiej, a ok. 16 mln zł - środki z budżetu państwa.
W poprzednich latach projekty scaleniowe realizowały w regionie m.in. powiat opatowski i ostrowiecki.
Katarzyna Bańcer (PAP)