Przyroda nie zna świąt ani wakacji. Kiedy późnozimowe, chłodne wiatry skłaniają nas do pozostania w domu, bałtycka przyroda budzi się do życia. Początek nowego roku już zapowiada, że w kolejnych miesiącach dziać się będzie dużo.
Celebrytka w blasku fleszy
W zeszłym roku na przełomie stycznia i lutego na Mierzei Wiślanej pojawiła się foka pospolita, nazwana później Celebrytką. Chętnie wypoczywała w pobliżu ludzi, a tłumy na plażach nie robiły na niej większego wrażenia. Okazało się, że jest to ta sama foka, którą kilka miesięcy później spotkać można było na plażach zachodniej Polski m. in. w Rewalu i Międzyzdrojach. Wolontariusze Błękitnego Patrolu WWF spędzili wówczas wiele dni pojawiając się przy foce i starając się zapewnić jej bezpieczeństwo. Pilnowali jej spokoju i edukowali turystów o tym, jak zachować się podczas kontaktu z foką. Zdarzały się przypadki nieodpowiedzialnego zachowania ze strony ludzi, ale bardzo często turyści angażowali się w pomoc zwierzęciu i wraz z wolontariuszami dbali o jej dobre samopoczucie. W roku 2018 Błękitny Patrol pojawiał się przy Celebrytce ponad 100 razy!
,,Celebrytka wymagała od nas dużo zaangażowania i dobrej organizacji ze strony wolontariuszy" - mówi Rafał Jankowski z Fundacji WWF Polska - niemal codziennie spędzali przy niej kilka godzin, przy okazji rozmawiając i edukując ludzi na plażach.
W styczniu bieżącego roku foka ponownie została zaobserwowana w Mikoszewie, Stegnie i Kątach Rybackich. Dzięki Błękitnemu Patrolowi WWF w tym roku również spotykamy Celebrytkę, całą i zdrową na bałtyckich plażach. Pamiętajmy, że foki w Polsce znajdują się pod ścisłą ochroną.
Młode foki tuż za horyzontem
Przełom lutego i marca to czas narodzin fok szarych. Do rozrodu wybierają zazwyczaj spokojne i opuszczone plaże, zarówno pokryte jeszcze lodem w północnej części Bałtyku, jak również przystępne, piaszczyste plaże. Młode foki, zwane szczeniakami, rodzą się w białym futerku zwanym lanugo. Niestety, w wyniku różnych okoliczności, w tym sztormów, czy płoszenia przez ludzi, młode foki zostają oddzielone od swoich matek. Szczenię, pozbawione dostępu do pokarmu matki i jednocześnie nieumiejące jeszcze polować narażone jest na śmierć. Należy jednak pamiętać, że nie każde szczenię na plaży wymagać będzie pomocy. Wolontariusze Błękitnego Patrolu pozostający w stałym kontakcie ze specjalistami ze Stacji Morskiej im. prof. Krzysztofa Skóry IOUG w Helu są w stanie ocenić stan zwierzęcia. Pamiętajmy, żeby w czasie marcowych i kwietniowych spacerów na plażach zwracać szczególną uwagę, czy w pobliżu nie znajduje się zwierzę mogące potrzebować pomocy.
Co zrobić gdy spotkamy fokę?
Należy przede wszystkim pamiętać, że foki to zwierzęta dzikie. Nie są z natury agresywne, nie atakują ludzi, ale kiedy poczują się zagrożone, mogą próbować się bronić. Dlatego przy spotkaniu z foką powinniśmy zachować odległość co najmniej 20 metrów. W tym przypadku spokój zwierzęcia jest ważniejszy niż zdjęcie zrobione z bliska. Dzięki wskazanemu dystansowi nie spowodujemy dodatkowego stresu i pozwolimy foce odpocząć po polowaniu, czy długiej podróży. Jeśli wybraliśmy się na spacer z psem, pamiętajmy o trzymaniu go na smyczy. Pamiętajmy również, że foka to zwierze wodno-lądowe. Oznacza to, że część jej cyklu życia jest związana z morzem, a część ze stałym lądem. W wodzie foki polują i podróżują. Na lądzie odpoczywają i wychowują swoje potomstwo.
Nie ignoruj sytuacji
Jeśli foka jest wychudzona, ranna lub chora (ciężki oddech, kaszel, katar) potrzebuje Twojej pomocy. Powiadom Błękitny Patrol WWF o tym, że na plaży znajduje się foka – tel. 795 536 009. Nasi wolontariusze przybędą na miejsce i dołożą wszelkich starań, aby pomóc zwierzęciu - przypomina Rafał Jankowski.
infowire.pl