Czy zróżnicowane formy pakowania tego samego produktu są dobrą opcją? Okazuje się, że tak, bo my, Polacy jesteśmy tradycjonalistami i szybko przyzwyczajamy się do ulubionych smaków. Wykorzystał to Sertop, tyski producent serków topionych, który w kwietniu br. dołączył do swojego asortymentu serki topione w plastrach w 3 najpopularniejszych smakach (Złoty Ementaler, Gouda, Cheddar), występujących dotychczas w dwóch innych formach: kostek tzw. telewizorków oraz krążków z trójkątnymi serkami.
- Forma pakowania danego produktu powinna być przede wszystkim użyteczna dla każdego konsumenta – mówi Aneta Będkowska Marketing Manager w Sertop Sp. z o.o. - Rodziny wielodzietne preferują bowiem większe gramatury, zaś single i studenci – mniejsze porcje, idealne dla jednej osoby. Aby zaspokoić potrzeby wszystkich naszych klientów uzupełniliśmy asortyment naszych serów o serki topione w plastrach, przeznaczone dla najbardziej wymagających konsumentów, zarówno pod kątem składu (brak GMO, glutenu) jak i formy pakowania, zabezpieczającej produkt przed wyschnięciem i tym samym – przed marnowaniem żywności w myśl trendu „zero waste”.
Opakowanie to pierwsza rzecz, która przyciąga wzrok konsumentów. - Warto jednak pamiętać o tym, że aby klient do nas wrócił, za designem opakowania musi stać także jakość, która w dzisiejszych czasach ma kolosalne znaczenie – podkreśla Aneta Będkowska. – Współczesny konsument jest bowiem bardzo wymagający i oczekuje nie tylko dobrego smaku, ale także doskonałych składników. To właśnie z tego powodu już od ponad 50-ciu lat w produkcji naszych serków topionych stawiamy przed wszystkim na najwyższą jakość, tak dobierając surowce, aby wspólnie tworzyły doskonały jakościowo produkt.
Biuro prasowe Sertop Sp. z o.o.