Połączone senackie komisje Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Infrastruktury przyjęły we wtorek bez poprawek nowelizację ustawy o rybołówstwie morskim. Ma ona m.in. stworzyć Główny Inspektorat Rybołówstwa Morskiego zamiast trzech okręgowych.
Podstawowym celem projektowanej ustawy jest - jak powiedział we wtorek podczas posiedzenia komisji podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Grzegorz Witkowski - reforma okręgowych inspektoratów rybołówstwa morskiego tak, aby przygotować je "do nowych zadań, nowych wyzwań", scalić z trzech "niezależnych bytów" w jeden z siedzibą w Słupsku.
Podkreślił, że Unia Europejska i wspólna polityka rybołówstwa nakłada obowiązek "raportowania" i "kontroli". "Te kontrole nierzadko nie spełniają swojego celu, a wręcz są powodem nieporozumień i zachowań niepokojących, żeby nie powiedzieć gorzej" – tłumaczył obecną sytuację Witkowski.
Poprawki redakcyjne proponowało biuro legislacyjne senatu. Zmiany zaproponował też senator Piotr Florek (PO), który przedstawił pisma związków zawodowych. Te uznały, że jedna z poprawek klubu poselskiego PiS "wywróciła całkowicie początkowe założenia reformy w kwestii dotyczącej gwarancji zatrudnienia".
Za przyjęciem ustawy bez poprawek wnioskował senator PiS Grzegorz Peczkis. Za wnioskiem zagłosowało 11 senatorów, 3 było przeciw.
Główną zmianą w ustawie z 19 grudnia 2014 roku o rybołówstwie morskim jest utworzenie Głównego Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego z siedzibą w Słupsku. Obecnie działają trzy inspektoraty okręgowe: w Gdyni, Słupsku i Szczecinie, a także 14 oddziałów terenowych.
Nowy organ ma być odpowiedzialny za zadania związane z kontrolą przestrzegania przepisów o rybołówstwie morskim oraz organizacją rynku rybnego, a także za koordynację działań Polski w ramach realizacji celów Wspólnej Polityki Rybołówstwa. Nowelizacja ustawy przewiduje też zmiany "o charakterze porządkującym" w przepisach dotyczących rejestru statków rybackich.
Nowelizacja przewiduje też możliwość wymiany przyznanej indywidualnej kwoty połowowej na inną indywidualną kwotę połowową innego armatora statku rybackiego i umożliwienie przekazywania indywidualnych kwot połowowych między statkami tego samego armatora, który jest jednocześnie ich właścicielem.
Elżbieta Bielecka (PAP)