Podczas drugiego czytania projektu noweli ustawy o paszach klub PO zgłosił poprawkę. Projekt został więc ponownie skierowany do sejmowej komisji rolnictwa.
Poprawkę, polegającą na wykreśleniu przepisów zobowiązujących ministra rolnictwa do opracowania planu wykorzystania krajowych źródeł białka, zgłosiła w środę Dorota Niedziela (PO).
Jak mówiła, wieloletni program badawczy pozyskania krajowego białka realizowany w latach 2011-2015 trwa nadal, został przedłużony.
Niedziela zaznaczyła, że na razie Polska nie jest przygotowana do zastąpienia importowanej śruty genetycznie modyfikowanej innym białkiem pochodzenia krajowego, stąd konieczność przedłużenia okresu stosowania takich pasz. A minister ma obowiązek realizacji programu pozyskiwania krajowego białka niezależnie czy będzie on wpisany do ustawy czy nie.
Wcześniej posłanka zgłosiła poprawkę na posiedzeniu komisji rolnictwa, ale nie uzyskała ona akceptacji posłów.
Projekt nowelizacji ustawy o paszach polega na wydłużeniu o dwa lata, do 1 stycznia 2021 r. - okresu, w którym można stosować pasze GMO w żywieniu zwierząt.
Zakaz stosowania pasz genetycznie modyfikowanych został wpisany do ustawy o paszach w 2006 r. i od tego czasu termin wejścia tego przepisu był już kilkakrotnie przesuwany. Powodem był brak samowystarczalności pod względem zapewnienia krajowego białka do żywienia zwierząt.
Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2019 r.
Anna Wysoczańska (PAP)