MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Sąd: sprawy byłych przesiedleńców o odszkodowania od Skarbu Państwa nie są liczne

20 lutego 2017
Sąd: sprawy byłych przesiedleńców o odszkodowania od Skarbu Państwa nie są liczne
PAP / Marcin Bielecki

Od 2013 roku do Sądu Okręgowego w Olsztynie wpłynęło 20 pozwów, w których autochtoni oraz ich spadkobiercy żądają odszkodowań za dawne nieruchomości. Nie jest ich dużo, w porównaniu do liczby wszystkich spraw, jakie wpłynęły do Sądu Cywilnego - poinformowała PAP rzeczniczka SO Agnieszka Żegarska.

Ostatnio Sąd Okręgowy w Olsztynie zasądził kwotę 670 tys. zł odszkodowania dla spadkobiercy rodziny Warmiaków od Skarbu Państwa za pozostawione w Tomaszkowie pod Olsztynem gospodarstwo rolne.

Gospodarze pozostawili ziemię, gdy wyjeżdżali w latach 70. ubiegłego wieku do RFN.

Wyrok jest nieprawomocny, a rozstrzygnięcie dotyczy tylko części roszczeń spadkobiercy. Z uwagi na toczące się postępowania administracyjne i inne sądowe, dotyczące części nieruchomości, sąd nie mógł wydać wyroku obejmującego całość pozwu. Sprawa dotyczy żądania odszkodowania za pozostawione 40 hektarowe gospodarstwo rolne, w tym 10 hektarowy las. Gospodarstwo było położone w atrakcyjnym miejscu nad jez. Wulpińskim w gminie Stawiguda.

To jedna ze spraw, jakie wpłynęły do Sądu Okręgowego w Olsztynie dotyczących roszczeń autochtonów.

Warmiacy i Mazurzy wyjeżdżając do RFN na stałe w latach 70 XX wieku pozostawili gospodarstwa rolne, siedliska, grunty rolne i działki leśne. W Niemczech mieli możliwość otrzymania odszkodowania na nieruchomości pozostawione w Polsce. Niektórzy z nich z tego skorzystali, inni twierdzą, że nie otrzymali z niemieckiego urzędu odszkodowania. Gdy w Polsce zaistniała możliwość ubiegania się na drodze administracyjnej o unieważnienie decyzji, na mocy których Skarb Państwa przejmował pozostawione nieruchomości, dawni właściciele zaczęli występować do sądu o odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jak podała rzeczniczka Sądu Okręgowego w Olsztynie pozwy o odszkodowania od byłych mieszkańców Warmii i Mazur w skali spraw wpływających do Sądów Cywilnych, a także I Wydziału Cywilnego nie stanowią dużej liczby. Od 2013 roku takich spraw wpłynęło 20, gdy w samym 2016r. do I Wydziału Cywilnego Sądu Okręgowego wpłynęło łącznie 1789 spraw.

W sprawach zakończonych przed Sądem Okręgowym, co do zasady, powodowie wygrali w 10 sprawach, w dwóch sprawach odrzucono pozew, w trzech oddalono powództwo. Najwyższa kwota dotychczas zasądzona przez sąd to 1 mln 218 tys. 891 zł, kwota ta była zasądzona dla 5 powodów - wyjaśniła.

Nie zawsze sąd przyznaje odszkodowanie w takiej wysokości, jak żądają dawni właściciele. Jedynie w trzech sprawach kwota dochodzonego roszczenia została w całości, prawomocnie uwzględniona przez sąd, w pozostałych sprawach kwoty zasądzone przez sąd były niższe niż kwoty dochodzone przez powodów - podała sędzia Żegarska. Np. były właściciel żądał 750 tys. zł, a sąd przyznał 636 tys. zł, albo żądanie dotyczyło 560 tys. zł, a przyznano 545 tys. zł.

Droga ubiegania się o odszkodowanie może trwać kilka lat. Sąd rozpatrując pozew o odszkodowanie opiera się na wcześniejszym orzeczeniu administracyjnym, w którym stwierdzono nieważność decyzji administracyjnej o przejęciu na własność Skarbu Państwa nieruchomości pozostawionych przez wyjeżdżających do RFN.

"Oznacza to spełnienie jednej z przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa, a więc bezprawność działania organów państwowych i tego sąd cywilny nie może już badać. Pozostałe przesłanki odpowiedzialności Skarbu Państwa powodowie muszą udowodnić, a zatem szkodę, jej wysokość i związek przyczynowy pomiędzy szkodą a działalnością organów państwowych" - wyjaśniła sędzia Żegarska.

Skarb Państwa wypłaca odszkodowanie w sytuacji, gdy po przejęciu nieruchomości na podstawie decyzji administracyjnych (których nieważność następnie stwierdzono) doszło do dalszego rozporządzenia tymi nieruchomościami na rzecz osób trzecich, zwykle osób fizycznych. Osoby te nabyły nieruchomości w dobrej wierze od Skarbu Państwa, wpisanego do księgi wieczystej, chroni je rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych, w stosunku do tych osób nie można więc żądać wydania (zwrotu) nieruchomości ani zapłaty - zaznaczyła sędzia.

Obecnie przed Sądem Okręgowym w Olsztynie toczy się 6 spraw o odszkodowanie od Skarbu Państwa. Byli przesiedleńcy żądają od Skarbu Państwa za nieruchomości pozostawione po wyjeździe do RFN kwot od 100 tys. zł do 2 mln zł.

Agnieszka Libudzka (PAP)


POWIĄZANE

Ten spór wciąż rozpala emocje Polacy uwielbiają święta, ale równie mocno kochają...

W dzisiejszym świecie innowacje technologiczne są na porządku dziennym. Każdego ...

‘Dlaczego chcesz się przebranżowić?’, to najnowszy konkurs przygotowany przez po...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę