Prace nad projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt trwają, premier Szydło w porannej, radiowej rozmowie, mówiąc o wycofaniu projektu miała na myśli inną ustawę - powiedział PAP rzecznik rządu Rafał Bochenek. Podkreślił, że premier popiera dalsze prace nad projektem.
Premier Beata Szydło w sobotę w RMF FM mówiąc o projekcie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt oceniła, że dyskusja nad zakazem hodowli zwierząt futerkowych sprowadza się do tego, "jak połączyć wodę z ogniem", ponieważ - jak dodała - fermy to uciążliwość dla osób mieszkających w pobliżu, ale oprócz tego są też interesy gospodarcze.
Premier oświadczyła wówczas, że "z tego co wie, to projekt został w tej chwili wycofany po to, żeby go dopracować".
Rzecznik rządu w rozmowie z PAP poinformował, że premier Beata Szydło, mówiąc o wycofaniu projektu miała na myśli inną ustawę. "Prace nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt oczywiście trwają w parlamencie, a jedyna zmiana w tym zakresie dotyczy długości vacatio legis określonego w ustawie, została zgłoszona autopoprawka" - powiedział Bochenek.
"Premier Beata Szydło popiera dalsze prace nad nowelizacją przepisów tej dziedzinie" - dodał rzecznik rządu.
W poniedziałek posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Wśród parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, którzy podpisali się pod nim, jest m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński. Projekt przewiduje m.in. wprowadzenie zakazu hodowli i chowu zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer. Swój sprzeciw wobec tego przepisu zgłaszają przedstawiciele branży futerkowej.
Politycy PiS złożyli również autopoprawkę do projektu, która - jak mówi uzasadnienie - jest "sprostowaniem oczywistej pomyłki pisarskiej związanej z edycją tekstu". Według poprawki, zakaz hodowli zwierząt na futra wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2022 roku (a nie 1 stycznia 2018 r.).
Projekt ustawy zakłada rozszerzenie katalogu czynów uznanych za znęcanie się nad zwierzętami oraz podwyższenie kar za takie czyny; wprowadzić ma też zakaz trzymania psów na łańcuchach, a w okresie przejściowym - wydłużenie łańcucha do 5 metrów; ma również wprowadzić określenie psa rasowego oraz kota rasowego w celu wyeliminowania pseudohodowli; w projekcie proponuje się także wprowadzenie zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
Na konieczność wydłużenia vacatio legis na przepis zakazujący hodowli i chowu zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer zwracali uwagę w czwartek posłowie PO i Nowoczesnej. Złożyli wówczas w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt opracowany przez parlamentarny zespół przyjaciół zwierząt, który wydłuża vacatio legis do 4 lat.
Mateusz Roszak (PAP)