Producenci będą mogli dobrowolnie oznakowywać żywność informacją "polski produkt", a fundusze promocji mają w większym stopniu wspierać polskich rolników - to rozwiązania dwóch projektów nowelizacji ustaw, którymi we wtorek ma zająć się rząd.
W projekcie nowelizacji ustawy o funduszach promocji produktów rolno-spożywczych, autorstwa resortu rolnictwa, zaproponowano rozwiązania uwzględniające postulaty producentów rolnych dotyczące zwiększenia ich wpływu na wydatkowanie środków z funduszy promocji artykułów rolno-spożywczych.
Fundusze te utworzono w celu wspierania marketingu rolnego, wzrostu spożycia i promocji produktów rolno-spożywczych. Z pieniędzy tych można np. sfinansować udział w targach, badania rynkowe, akcje promocyjne czy prace naukowe. O wydatkach danego funduszu decyduje komisja zarządzająca składająca się z przedstawicieli producentów surowców i przetwórców oraz reprezentanta izb rolniczych.
Fundusze promocji produktów rolno-spożywczych powstały na podstawie ustawy z maja 2009 r. Powołano ich osiem: mleka, mięsa wieprzowego; wołowego; końskiego; owczego; ziarna zbóż i przetworów zbożowych; owoców i warzyw; mięsa drobiowego oraz ryb. Wcześniej istniał już fundusz promocji mleka.
Są one tworzone z wpłat w wysokości 0,001 zł od każdego skupionego kilograma mleka lub 0,1 proc. wartości pozostałych towarów takich jak zboże, mięso, owoce, ryby. Pieniądze pochodzą od producentów rolnych, a przekazywane są za pośrednictwem m.in. firm zajmujących się skupem na rachunek prowadzony przez Agencję Rynku Rolnego.
Fundusze dysponują ok. 40 mln zł rocznie, z czego największymi środkami - fundusze promocji mleka i mięsa wieprzowego.
Zgodnie z projektem, środki z funduszy promocji produktów rolno-spożywczych mają być przeznaczane na działania informacyjne i promocję produktów rolno-spożywczych wytwarzanych przez producentów dokonujących wpłat na te fundusze. Chodzi o to, aby producenci w większym stopniu odczuli korzyści z dokonywanych wpłat na fundusze.
Projekt przewiduje też zmiany w składzie komisji zarządzających funduszami promocji. Ma zwiększyć się liczba przedstawicieli producentów z czterech do pięciu i zmniejszyć liczba przedstawicieli przetwórców z czterech do trzech. "Zmiana ta nie wpłynie na ogólną liczbę członków komisji, a jedynie na proporcje między liczbą producentów a przetwórców. W rezultacie w tych komisjach będzie: pięciu przedstawicieli producentów, trzech przedstawicieli przetwórców i jeden przedstawiciel izby rolniczej. W praktyce rozwiązanie to zapewni przewagę przedstawicielom producentów, którzy ponoszą wpłaty na rzecz funduszy promocyjnych" - podkreśla resort rolnictwa.
Nowela ma obowiązywać od 1 stycznia 2017 r.
We wtorek rząd ma się też zająć projektem noweli ustawy o jakości artykułów rolno-spożywczych, autorstwa resortu rolnictwa. Według regulacji producenci będą mogli dobrowolnie oznakowywać żywność informacją "polski produkt". Informacja ta ma dotyczyć krajowego pochodzenia wytwarzanego produktu nie tylko w odniesieniu do miejsca prowadzenia przetwórstwa, ale również w odniesieniu do użytych składników. Dzięki temu konsumenci będą mogli wyszukiwać produkty wytworzone w Polsce i z użyciem krajowych surowców.
Obecnie tylko w przypadku niektórych grup środków spożywczych w przepisach unijnych określono konieczność podawania kraju pochodzenia produktu. Dla pozostałych środków spożywczych stosuje się ogólne unijne zapisy dotyczące kraju pochodzenia, zgodnie z którymi obowiązek podawania takiej informacji wskazany jest jedynie w przypadku, gdyby jej brak mógłby w istotnym stopniu wprowadzić w błąd konsumenta, co do prawdziwego źródła pochodzenia, np. gdy opakowanie i sposób prezentacji sugeruje inne pochodzenie produktu niż jest w rzeczywistości.
Zapotrzebowanie krajowych konsumentów na informację o miejscu pochodzenia żywności jest duże. Jak wynika z badań, niemal 70 proc. z nich uważa miejsce pochodzenia za czynnik odgrywający istotną rolę przy zakupie żywności.
Przewidziany termin wejścia regulacji w życie to 1 stycznia 2017 r.
(PAP)