Rynek dóbr szybkozbywalnych (artykuły spożywcze i środki czystości) stale się rozwija i w minionym roku odnotował kolejny wzrost. Jego wartość eksperci szacują na 255 mld zł. Dobra kondycja rynku przekłada się także na segment octów i sosów zimnych. Rosnące oczekiwania klientów związane z naturalnymi i regionalnymi produktami, inspiracje z Zachodu i poszukiwanie unikalnych kompozycji smakowych sprawiają, że producenci musztard i octów nie powiedzieli jeszcze ostatniego zdania i wciąż pracują nad nowymi recepturami.
– Rynek FMCG rozwija się bardzo dynamicznie i wszystko wskazuje na to, że ten rozwój nadal będzie się utrzymywał, co nas bardzo cieszy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Alicja Adamiec-Ślipy, dyrektor handlowy firmy OCTIM.
Przed laty firma OCTIM zaczynała swą produkcję od octu spirytusowego i wciąż go wytwarza, notując wzrosty (ok. 10 proc. w skali roku). Jednak z uwagi na zmieniające się potrzeby konsumentów, ich flagowym produktem stał się ocet jabłkowy.
– W ubiegłym roku produkcja octu jabłkowego wzrosła o 26 proc. Trzeba jednak pamiętać, że sytuacja jest dynamiczna, a wzrost produkcji niesie za sobą konieczność inwestycji, w związku z tym nasze nakłady inwestycyjne wzrosły o 35 proc. – mówi Alicja Adamiec-Ślipy.
Zdaniem ekspertki, obiecujący rok mają przed sobą szczególnie producenci regionalni.
– Jest tak przede wszystkim dlatego, że pilnują oni krótkiego łańcucha dostaw, pilnują jakości produktu, a co za tym idzie współmiernej ceny. Tzw. czysta etykieta [czyli eliminowanie ze składu żywności zbędnych substancji dodatkowych z oznaczeniami E – red.] i jakość to są atuty, które trafiają do świadomości naszych klientów. Ta moda przyszła z Europy, zwłaszcza z Niemiec, gdzie ocet jabłkowy jest bardzo popularny. To dotyczy wszelkiej żywności produkowanej lokalnie, dostarczanej bezpośrednio na lokalnym rynku i wykonywanej zgodnie z tradycyjnymi recepturami – podkreśla Alicja Adamiec-Ślipy.
Polscy konsumenci nie boją się nowości i chętnie sięgają po nowe, oryginalne smaki, często inspirowane zagraniczną kuchnią. Unikalne kompozycje smakowe oraz możliwości łączenia różnego rodzaju dodatków, zmiany opakowań czy gramatury sprawiają, że pomysłów na nowe produkty wciąż nie brakuje.
– Jak najbardziej mamy wiele pomysłów, zwłaszcza nowych receptur, których wymagają nasi klienci. Oczekiwania wobec nowych smaków zostały przywiezione z Europy i my się do nich dostosowujemy. Wprowadzamy nowe gramatury, nowe receptury, np. glazurę balsamiczną na occie jabłkowym. Wprowadzamy również produkty eko – mówi Alicja Adamiec-Ślipy.
Konsumenci poszukują naturalnych produktów ekologicznych, bez zbędnych składników, co otwiera przed producentami zimnych sosów i octów wiele możliwości.
– Rynek sosów zimnych stale się rozwija. Wzrost produkcji musztard w ubiegłym roku wyniósł 14 proc., czyli jak widać w tym sektorze mamy naprawdę jeszcze wiele wyzwań i wiele możliwości do zrobienia – mówi Alicja Adamiec-Ślipy.
Newseria Lifestyle