Opłaty za torebki foliowe nie pójdą bezpośrednio na ochronę środowiska, ale zasilą budżet państwa - resort środowiska ucina spekulacje - czytamy w czwartkowym "Pulsie Biznesu".
Od 1 stycznie 2018 r. klienci sklepów mają płacić za torby foliowe do pakowania zakupów; obowiązek opłat recyklingowych wynika z unijnej dyrektywy, którą chce wdrożyć nasz rząd (opłata za torebkę powinna wynosić od 20 gr. do 1 zł).
Pojawiły się doniesienia, że uzyskane z ich sprzedaży pieniądze zasilą np. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska.
Jednak "PB" donosi, powołując się na informacje przedstawione przez wiceministra środowiska Sławomira Mazurka w odpowiedzi na interpelację poselską złożoną przez posłów Nowoczesnej, Polacy płacący za foliówki, wspomogą budżet państwa.
Gazeta, cytując ministra Mazurka, informuje, że przy opłacie wynoszącej 20 gr. za sztukę, wpływy z opłat za foliówki wyniosłyby ok. 1,1 mld zł rocznie.
(PAP)