Klub PSL zapowiedział we wtorek złożenie własnego projektu noweli Prawa łowieckiego. Zakłada on m.in. uproszczenie procedury szacowania i wypłaty odszkodowań dla rolników za szkody wyrządzone w uprawach przez dziką zwierzynę.
Na wtorkowym posiedzeniu Sejm będzie kontynuował prace nad rządowym projektem noweli Prawo łowieckie; nowe przepisy m.in. pozwolą prywatnym właścicielom gruntów wyłączać je z polowań bez podania przyczyny.
"Propozycja rządowa nie jest satysfakcjonująca ani na myśliwych, ani dla rolników" - ocenił Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Sejmie.
Prezes PSL zapowiedział, że ludowcy złożą projekt własnej noweli Prawa łowieckiego, który zakłada m.in. "uproszczenie procedury wypłacania odszkodowań dla rolników" za szkody w uprawach wyrządzone przez dziką zwierzynę.
Zgodnie z projektem PSL, szacowaniem wysokości odszkodowań ma się zająć Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a nie, tak jak do tej pory, komisje złożone z rolników i myśliwych.
Ludowcy chcą ponadto, by środki na ten cel zostały zagwarantowane w budżecie państwa. "To państwo powinno w tym przypadku wziąć największą odpowiedzialność" - ocenił Mirosław Maliszewski (PSL). Jego zdaniem wszystkie dotychczasowe propozycje dotyczące usuwania szkód łowieckich "były nieskuteczne"
Według posła, projekt rządowy zakłada, "że szkody łowieckie będą wypłacane i szacowane na dotychczasowych zasadach". "Skutkuje to tym, że rolnicy nie będą otrzymywali adekwatnych kwot" - podkreślił.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej ludowcy przypomnieli też, że w czwartek w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie projekt "emerytura bez podatku" autorstwa PSL. Przewiduje on zniesienie podatku dochodowego oraz składek na ubezpieczenie zdrowotne osobom pobierającym emeryturę lub rentę.
"Nasza propozycja (...) spowoduje, że emerytura wzrośnie od 20 proc." - przekonywał Mieczysław Kasprzak (PSL).
Główny cel zmiany przepisów w Prawie łowieckim to wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r., który wskazał na niedostateczną ochronę praw właścicielskich w dotychczasowych przepisach. Chodziło o brak konsultacji z prywatnymi właścicielami gruntów podczas tworzenia obwodów łowieckich czy w czasie polowań na ich terenie.
Połączone sejmowe komisje: środowiska i rolnictwa przyjęły kilkanaście zmian do projektu noweli, rekomendowanych przez resort środowiska. Najważniejszą zmianą jest danie możliwości prywatnym właścicielom gruntów wyłączania swoich nieruchomości z obwodów łowieckich bez podawania przyczyny, na podstawie oświadczenia poświadczonego notarialnie. W pierwszej wersji projektu można było uzasadnić taką wolę wyznawaną religią czy światopoglądem, a ostateczną decyzję w tej sprawie miał podejmować sąd.
Zgodnie z przyjętą zmianą, wyłączenie nieruchomości z obwodu łowieckiego będzie miało swoje konsekwencje. Jeżeli tak się stanie, właściciel bądź użytkownik wieczysty nieruchomości nie będzie mógł żądać odszkodowań za szkody wyrządzone na jego ziemi przez zwierzynę łowną. Kolejna ze zmian zwiększa ze 100 do 150 metrów odległość od zabudowań mieszkalnych obszaru, na którym myśliwi będą mogli polować. Proponowane przepisy zwiększają również nadzór Ministerstwa Środowiska nad Polskim Związkiem Łowieckim.
Maciej Zubel (PAP)