W momencie, kiedy za naszą granicą mamy wojnę, musimy myśleć o bezpieczeństwie żywnościowym Polski. W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę ceny pszenicy na rynkach sięgnęły najwyższych poziomów od 14 lat. Oba kraje odpowiadają za niemal jedną trzecią światowych dostaw tego zboża. Musimy zaprzestać ograniczania produkcji żywności i zabezpieczyć żywnościowo Polskę i Europę. Należy też wesprzeć rolników, jeśli chodzi o zakupy nawozów i paliwa rolniczego – podkreśla poseł PSL, Stefan Krajewski.
W momencie, kiedy za naszą granicą mamy wojnę, musimy myśleć o bezpieczeństwie żywnościowym Polski. Nie trzeba być geniuszem, żeby zauważyć zagrożenie braku dostępności do żywności w przystępnych cenach. W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę ceny pszenicy na rynkach sięgnęły najwyższych poziomów od 14 lat. Oba kraje odpowiadają za niemal jedną trzecią światowych dostaw tego zboża. Ukraina jest jednym z największych producentów i eksporterów zbóż oraz olejów spożywczych. Kto zajmie jej miejsce i jakie będą ceny?
– W obecnej sytuacji musimy mocniej zabiegać o zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego Polski. Potrzebne są konkretne rozwiązania. Sytuacja nie wygląda tak kolorowo jak mówi rząd. Musimy odrzucić wszelkie ograniczenia nakładane na produkcję żywności – powiedział na konferencji prasowej w Sejmie poseł PSL, Stefan Krajewski.
Polska ma potencjał, do tego by stać się liderem produkcji żywności i bezpiecznikiem w tej kwestii w całej Europie.
– Musimy zabezpieczyć żywnościowo Polskę i Europę – podkreślił Stefan Krajewski.
Aby pobudzić naszą gospodarkę trzeba doprowadzić do tego, by środki z Krajowego Planu Odbudowy, jak najszybciej trafiły do Polski.
– Bo na nie czekają rolnicy, przedsiębiorcy, samorządowcy, którzy chcą realizować swoje zadania – powiedział poseł PSL.
Należy też wesprzeć rolników w zakupach nawozów i paliwa rolniczego.
– Trzeba zwiększyć dopłaty do paliwa rolniczego, bo tak, jak użytkownicy samochodów mogą się przesiąść na komunikację miejską, mogą się przesiąść na rowery na wiosnę, to niestety, żeby uprawić ziemię, żeby nakarmić zwierzęta nie da się tego zmienić. I to dzisiaj trzeba bezwzględnie przeprowadzić – zaznaczył poseł Krajewski.
Rolnicy, którzy do tej pory chętnie inwestowali i szukali nowych pomysłów, nowych rozwiązań dzisiaj nie wiedzą co ich czeka. Jeśli nie będzie odpowiedniego wsparcia rządu rolnicy sami sobie nie poradzą. Potrzebna jest zdecydowana interwencja i wsparcie.
– Tak złych nastrojów wśród polskich rolników nie było od 1999 r. – pokazują to ostatnie badania. Nie wiedzą co ich czeka bez wsparcia rządu. Dziś minister Kowalczyk i komisarz Wojciechowski powinni stanąć i przedstawić swoje propozycje dla wsi – podkreślił poseł PSL, Stefan Krajewski.
Biuro prasowe PSL
.png)
Zaloguj przez Facebook
