Czerwiec to okres szkolnych wycieczek, wyjazdów i biwaków. Nasze dziecko wyjeżdża poznawać nowe miejsca, ludzi oraz spędzić rewelacyjnie czas z kolegami z klasy. Ma się dobrze bawić. Dzieci podekscytowane wyjazdami nie do końca myślą o podróży i tym, co będzie potrzebne – o to, jak zawsze, troszczą się rodzice.
Spakowany bagaż to jedno, a zabezpieczenie dziecka na podróż, to drugie. Gdy plan wycieczki zakłada kilkugodzinną podróż warto wyposażyć nasze pociechy w małą poduszeczkę i lekki kocyk. Pozwoli im to wygodnie przetrwać podróż.
Nasze dzieci bardzo lubią jeść w czasie drogi. Warto więc i w takim dniu zadbać o przygotowanie im zdrowego posiłku. Oczywiście do picia najlepiej sprawdza się woda mineralna. Miłośnikom innych napojów można zaproponować mleko w małym kartoniku ze słomką. Nie dość, że wygodne w użyciu, to zapewnia naszym pociechom porządną dawkę wapnia i cennych składników mineralnych, takich jak: fosfor, magnez i potas.
Mama nie wypuści dziecka z domu bez kanapek. W gorące dni nie wskazane jest przygotowywanie kanapek z mięsem, ale można je bez problemu zastąpić żółtym serem. Na rynku jest cała gama serów o różnych smakach – na pewno wybierzemy dla naszego dziecka ten ulubiony. Do tego porcja warzyw i kolorowa kanapka gotowa.
Warto dodać, że żółty ser jest źródłem białka, obfituje też w witaminę D i A oraz łatwo przyswajalny wapń. Zawiera też witaminy z grupy B. Wszystko to pozytywnie wpływa na nasz organizm i jest wyjątkowo ważne, zwłaszcza w przypadku dzieci i młodzieży. Co ciekawe, spożycie żółtego sera poprawia nastrój, gdyż produkt ten zawiera tryptofan wspierający wydzielanie w organizmie tzw. hormonu szczęścia czyli serotoniny. A nam przecież o to chodzi, by nasze dzieci w czasie wycieczki były radosne, uśmiechnięte i wróciły z samymi pozytywnymi wspomnieniami.
Projekt „Mamy kota na punkcie mleka” realizowany jest przez Polską Izbę Mleka oraz Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka, sfinansowany z Funduszu Promocji Mleka.
Biuro Prasowe Kampanii Mamy kota na punkcie mleka