Ptak_Waw_CTR_2024
Zielony Ład_podpisy

Przestańmy w UE skupiać się na ciągłym wymyślaniu koła

8 grudnia 2023
Przestańmy w UE skupiać się na ciągłym wymyślaniu koła

„DG ds. Żywności” dla Komisji? Zła odpowiedź do prawdziwej kwestii politycznej!

Jeszcze przed rozpoczęciem europejskiej kampanii wyborczej w Brukseli już huczy od plotek i pomysłów na kolejną kadencję. W momencie pierwszego przeglądu plan utworzenia dużej „DG ds. Żywności”, która zastąpiłaby Dyrekcję Generalną ds. Rolnictwa, przejmując jednocześnie kompetencji w innych częściach Komisji1, jest przez niektórych postrzegana jako atrakcyjna dla nich.

„Od pola do stołu” nie przekonało, ponieważ kompetencje w UE były zbyt rozdrobnione, podczas gdy główna strategia rolna Komisji przedstawiała globalną wizję przemian, jakie należy przeprowadzić. Z tej perspektywy utworzenie DG ds. Żywności byłoby rozwiązaniem, które ma zapewnić reakcję instytucjonalną poprzez utworzenie jednej kabiny sterującej, ułatwiającej podejmowanie decyzji i rozszerzenie programu „od pola do stołu” na następną kadencję.

Prosta zmiana wyznania czy fundamentalna zmiana polityczna?

Powiedzmy sobie jasno: utworzenie „DG ds. Żywności” byłoby kiepską i uproszczoną odpowiedzią na rzeczywiste i złożone problem polityczny, jakim jest przyszłość rolnictwa w ramach projektu europejskiego.

Obecnie istnieje kilka bardzo dobrych powodów, aby sprzeciwić się temu pomysłowi, który wykracza poza debatę semantyczną lub naturalną reorganizację administracyjną.

Kto obecnie nalega na utworzenie „DG ds. Żywności”?

W ostatnich artykułach dokonano rozróżnienia na dwie grupy: z jednej strony niektóre organizacje pozarządowe z siedzibą w Brukseli, od stowarzyszeń konsumenckich po grupy ekologiczne, oraz… międzynarodowe firmy spożywcze reprezentowane za pośrednictwem swojej europejskiej organizacji – FoodDrinkEurope.

Dziwny to sojusz!

Choć podawane powody są różne, łączy je chęć narzucenia odgórnego podejścia do niezbędnych zmian w rolnictwie. Jednak to ta sama ideologia doprowadziła do niepowodzenia programu „Od pola do stołu”, w którym nieszablonowe cele były oderwane od realiów w terenie!

Pomysł utworzenia „DG ds. Żywności” jest tak charakterystyczny dla jej promotorów, że całkowicie pomija fakt, że polityka rolna… nie dotyczy tylko żywności! Oprócz pozostawania w centrum życia na obszarach wiejskich, jak wykazały konkluzje Rady w sprawie długoterminowej wizji obszarów wiejskich Pomysł utworzenia „DG ds. Żywności” jest tak charakterystyczny dla jej promotorów, że całkowicie pomija fakt, że polityka rolna… nie dotyczy tylko żywności!

Oprócz pozostawania w centrum życia na obszarach wiejskich, jak wykazały konkluzje Rady w sprawie długoterminowej wizji obszarów wiejskich, rolnicy i spółdzielnie rolnicze wytwarzają ekologiczną energię, biomateriały, pasze i spółdzielnie produktów takich jak nawozy, utrzymując tysiące miejsc pracy na obszarach wiejskich. Należy wymienić kluczowe sektory, takie jak leśnictwo, które jest ściśle powiązane z rolnictwem. Niektóre cele wyznaczone dla rolnictwa są również strategiczne dla UE: nie zapominajmy o tym, że po rozpoczęciu po rosyjskiej inwazji na Ukrainę plan REPowerEU3 wzywał do drastycznego zwiększenia produkcji biogazu do 2030 r.

Biogaz głównie... rolniczy!

„DG ds. Żywności” oznaczałaby zatem raczej zawężenie niż rozszerzenie z rolniczego punktu widzenia. Rozszerzenie dotyczyłoby wydobywczej części sektora rolno-spożywczego łańcuch. Przemysł wydobywczy, który pozostał stosunkowo nietknięty przez „Od pola do stołu”. nadal możemy korzystać z przemian podejmowanych przez rolników! Z naszego doświadczeń wiemy, że wszędzie tam, gdzie próbowano przeprowadzić eksperyment „DG ds. Żywności”, było to bez głosu rolników, który został zmarginalizowany na rzecz „zleceniodawców”.
Z Europejskim systemem polityki handlowej Unii te zasady znajdą się u steru:
albo zaakceptujecie przejścia, których żądamy (oczywiście nic nie jest narzucane), albo będziemy importować!
Zmniejszymy wpływ rolnictwa w Europie na środowisko i Bruksela będzie mogła sobie pogratulować, ale jakim kosztem? Coraz to większym importem!

Na koniec zadajmy sobie właściwe pytania:

czy samo utworzenie „DG ds. Żywności” rozwiązałoby główne niedociągnięcia zidentyfikowane w ramach „Od pola do stołu”? Nie.

Czy zostanie przeprowadzone ogólne badanie wpływu polityk wprowadzonych w dziedzinie rolnictwa w ramach Zielonego Ładu? Najprawdopodobniej nie.

Czy będzie zapewnione konkretne finansowanie tych inicjatyw pod nadzorem „DG ds. Żywności”? Zupełnie nie.

Czy wnioski wyłaniające się z „DG ds. Żywności” będą w większym stopniu odpowiadać realiom w terenie? Jeszcze mniej pewne!

Czy „DG ds. Żywności” rozwiąże problem dostosowania polityki handlowej UE do wymogów „od pola do stołu”? Odpowiedź brzmi niezmiennie NIE.

Tak można rozumieć zastrzeżenia niektórych komisarzy europejskich w tej sprawie.

Tak, już słyszymy, jak promotorzy idei „DG ds. Żywności” mówią nam: „składajcie propozycje, krytyka jest łatwa”. Oto tylko kilka. W obecnym kontekście geopolitycznym, który podważa nasze bezpieczeństwo żywnościowe, potrzeba wspierania producentów i zapewnienia wymiany pokoleń jest ważniejsza niż kiedykolwiek.
Możliwość przyjęcia nowych Państw członkowskich i ich integracja z ramami wspólnego rynku to kolejny dowód na to, że Unia Europejska nie potrzebuje mniej rolnictwa, ale raczej więcej!

Aby to osiągnąć, potrzebujemy silnego głosu w kolegium komisarzy, z wiceprzewodniczącymi i rolą Prezydenta ds. Obszarów Rolnych i Wiejskich w ich przemianach. Wiceprzewodniczący zapewniłby spójność wszystkich wniosków mających wpływ na społeczność rolniczą oraz zadbałby o to, aby rolnictwo mogło przyczynić się do transformacji, nie pozostawiając nikogo w tyle, wspierając jak najwięcej gospodarstw.
Aby uniknąć dalszego rozdźwięku między rolnikami a Komisją, proponujemy również wzmocnienie grup dialogu obywatelskiego, które stanowią istotne fora debaty i dialogu między rolnikami, ludnością wiejskią, organizacjami pozarządowymi i urzędnikami europejskimi.

Przestańmy skupiać się na ciągłym wymyślaniu koła (administracyjnego) na nowo i
skoncentrujmy się na treści nadchodzącego dialogu strategicznego, o który wzywamy całą Komisję Europejską i Panią Prezydent Ursule von der Leyen!

Christiane Lambert, przewodnicząca Copa i Ramon Armengol, przewodniczący Cogeca.

***
Copa i Cogeca to zjednoczony głos rolników i spółdzielni rolniczych w Unii Europejskiej
UE. Razem zapewniamy, że rolnictwo UE będzie zrównoważone, innowacyjne i konkurencyjne,
gwarantując jednocześnie bezpieczeństwo żywnościowe dla 500 milionów ludzi w całej Europie

oprac, e-mk ppr.pl


POWIĄZANE

Rolnicy w Polsce chętnie sięgają po rozwiązania konkurencyjne wobec produktów of...

W odpowiedzi na wniosek KRIR odnośnie rolniczych spółdzielni produkcyjnych, Mini...

Gabinet ministrów Ukrainy przyjął dekret "O zatwierdzeniu strategii bezpieczeńst...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę