Od 10 maja 2023 r. obowiązują zmiany przepisów polegające na odstąpieniu od części wymagań związanych ze zwalczaniem afrykańskiego pomoru świń (ASF). Zmniejszone wymagania dotyczą gospodarstw utrzymujących świnie wyłącznie w celu produkcji mięsa na użytek własny.
Obniżone wymagania – co to oznacza?
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 8 maja 2023 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń obniżone wymagania dotyczą rolników utrzymujących świnie wyłącznie w celu produkcji mięsa na użytek własny i polegają na zwolnieniu z niektórych wymagań. Oznacza to, że:
• nie ma konieczności sporządzenia przez posiadaczy zwierząt spisu posiadanych świń z podziałem na prosięta, warchlaki, tuczniki, lochy, loszki, knury i knurki ani bieżącego aktualizowania tego spisu,
• odstąpiono od obowiązku prowadzenia rejestru wjeżdżających na teren gospodarstwa środków transportu do przewozu świń, paszy lub produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego oraz rejestru wejść osób do pomieszczeń, w których są utrzymywane świnie,
• nie ma konieczności stosowania się do nakazu wykonywania w danym gospodarstwie czynności związanych z obsługą świń wyłącznie przez osoby, które wykonują te czynności tylko w danym gospodarstwie,
• nie jest wymagane uniemożliwienie osobom postronnym wchodzenia do budynków, w których są utrzymywane świnie,
• odstąpiono od obowiązku stosowania przed obsługą świń środków higieny
niezbędnych do ograniczenia ryzyka szerzenia się ASF,
• nie jest obowiązkowe monitorowanie i zwalczanie gryzoni,
• nie ma obowiązku wykładania mat dezynfekcyjnych przed wejściami i wyjściami do
gospodarstwa, a także przed wjazdami i wyjazdami z takich gospodarstw,
• przy uboju świń na użytek własny badanie laboratoryjne w kierunku ASF, dla wszystkich
obszarów objętych ograniczeniami, będzie wykonywane tylko w przypadku
podejrzenia wystąpienia ASF (dotychczas w obszarze I i II – w przypadku podejrzenia,
a w obszarze III – zawsze). Decyzja dotycząca konieczności wykonania takiego badania
pozostanie w gestii organów Inspekcji Weterynaryjnej.
Głos rolników i przetwórców
– Jak widać zakres wprowadzonych zmian jest bardzo szeroki. Nie kwestionujemy intencji
ministerstwa rolnictwa, które jak rozumiem chce ułatwić życie najmniejszym gospodarstwom,
ale naszym zdaniem potencjalne konsekwencje tych zmian mogą być odczuwalne dla całego
sektora trzody chlewnej w Polsce. Niestety walka z tak podstępnym wrogiem jakim jest
afrykański pomór świń musi być bezwzględna, a to [powinno oznaczać zaostrzanie zasad
bioasekuracji a nie ich luzowanie. Zwłaszcza gdy służby weterynaryjne informują o kolejnym
już 19 ognisku ASF u świń w 2023 r. – mówi Tomasz Parzybut Prezes Stowarzyszenia Rzeźników
i Wędliniarzy RP.
SRW RP zwraca także uwagę, że do podobnych przemyśleń doszły również organizacje
skupiające rolników. Dolnośląska Izba Rolnicza (DIR) zwróciła się do MRiRW z wnioskiem
o przywrócenie części wymogów bioasekuracji, z jakich zrezygnowano w przypadku stad świń
utrzymywanych na własny użytek. DIR dostrzegła bowiem ogromne zagrożenie braku kontroli
nad stosowaniem ochrony biologicznej w niewielkich stadach. W kontekście ogromnej presji
wirusa jaka jest obserwowana jest to bowiem gigantyczne zagrożenie dla profesjonalnych
hodowców, którzy w swoich gospodarstwach spełniają wszystkie wymogi bioasekuracji.
Dlatego Izba apeluje o przywrócenie: obowiązku stosowania mat dezynfekcyjnych, zmiany odzieży roboczej oraz prowadzenia rejestru wejść i wyjść do budynku, w którym utrzymywane są zwierzęta.
Także organizacje skupione w inicjatywie #hodowcyrazem w piśmie do ministra Roberta
Telusa wyraziły zaniepokojenie decyzjami w sprawie odstąpienia od niektórych zasad
bioasekuracji. Ich zdaniem obecna sytuacja epidemiologiczna ASF w Polsce stanowi stałe
zagrożenie dla krajowego sektora wieprzowiny i odchodzenie od zasadniczych elementów
bioasekuracji w gospodarstwach przydomowych w proponowanej skali i zakresie
terytorialnym jest nieuzasadnione. Obniżenie zasad bioasekuracji może dotyczyć nawet
kilkunastu tysięcy stad w Polsce.
– W mojej ocenie jest stanowczo za wcześnie na znoszenie podstawowych elementów
bioasekuracji w gospodarstwach przydomowych. Przekreśla to 9 letnie wysiłki branży oraz
Inspekcji Weterynaryjnej, których celem była walka z ASF. Ministerstwo rolnictwa powinno
jeszcze raz przemyśleć sprawę i wyciągnąć wnioski z apeli organizacji hodowców
i przetwórców – podsumowuje Tomasz Parzybut Prezes Stowarzyszenia Rzeźników
i Wędliniarzy RP.
***
Projekt finansowany z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego; Projekt finansowany z Funduszu Promocji Mięsa Wołowego
oprac, e-mk, ppr.pl na podst źródło: Zespół DajGryza