Pronar nie zmienia kursu na rozwój

Mimo pandemii koronawirusa podlaski gigant techniki rolniczej i komunalnej nie zwalnia tempa. Zostały wdrożone wszelkie niezbędne środki, aby zadbać o bezpieczeństwo i zdrowie ponad 2 tysięcy pracowników spółki, jak również zabezpieczyć płynność produkcji, dzięki czemu odbiorcy i partnerzy handlowi mogą na niego liczyć, niezależnie od tego w jakiej części globu się znajdują.

Stabilność podstawą rynkowej przewagi

Nie bez przyczyny ekonomiści twierdzą, że prawdziwą siłę przedsiębiorstw możemy poznać w czasach kryzysu. Systematycznie budowana przez ponad trzy dekady baza produkcyjna Pronaru w połączeniu z ciągłym inwestowaniem w swoich pracowników pozwoliła na szybkie dostosowanie się do nowych obostrzeń jakie koronawirus narzucił pracodawcom. Fabryki w Narwi, Narewce, Siemiatyczach, Strabli, Hajnówce oraz filia w Białymstoku pracują obecnie bez przestojów. Produkcja odbywa się w systemie trzyzmianowym, włączając w to przerwy na niezbędną konserwację urządzeń. Zadbano też o utworzenie składów buforowych u dostawców, aby zabezpieczyć płynność dostaw niezbędnych do produkcji komponentów. Szczególnie procentuje teraz konsekwentna polityka firmy, która od lat stawia na produkcyjną samowystarczalność, a co za tym idzie niezależność od rynkowych zawirowań. Oparcie działalności na własnych podzespołach (pneumatyka, hydraulika, burty, osie, ramy, tworzywa sztuczne) przekłada się nie tylko na szeroką dostępność maszyn, ale też płynność dostaw wysyłanych na cały świat felg i kół. Bez zakłóceń działa też Centrum Badawczo-Rozwojowe firmy, gdzie technolodzy i konstruktorzy nieustannie pracują nad nowymi projektami i wdrożeniami.

Wszystko to ma szczególne znaczenie w okresie nabierających tempa prac polowych i obecnego wysiłku rolników na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Za przykład niech służy tu choćby produkcja mleka, która nie będzie możliwa bez zmechanizowanego zbioru i zielonki, do czego niezbędne są kosiarki, przetrząsacze czy owijarki. Stawiając na wyroby Pronaru producenci rolni mogą pewność, że w swojej pracy zyskują solidnego partnera opartego w stu procentach na polskim kapitale. Co dla firmy zawsze było i jest nie tylko powodem do dumy, ale również szczególnym zobowiązaniem wobec rodzimych odbiorców. Pronar to także pewny partner dla podmiotów z branży komunalnej, pośród których rozwiązania zaproponowane przez firmę wypracowały sobie zasłużoną renomę.

A tej nie zbudowano by bez nastawienia na inwestycje i intensywny rozwój. Stale poszerzana oferta produktowa tylko w ciągu ostatnich kilku miesięcy została wzbogacona m.in. o siedem modeli przyczep, w tym model T900 XL z możliwością przyłączenia adapteru do rozrzucania obornika, skorupową T700M/1 z wywrotem bocznym oraz rozrzutnik HERKULES N262/2 o ładowności 18 ton. Skonstruowano też trzy nowe zgrabiarki dwukaruzelowe, zamiatarkę ciągnioną ZMC 3.1, a na swoją premierę czeka kolejna maszyna z linii recyklingowej. Nowe rozwiązania spotkały się z życzliwym przyjęciem zarówno podczas pierwszych prezentacji na największej światowej wystawie branżowej (Agritechnica w Hanowerze), jak również  po wprowadzeniu na rynek.

Pewny pracodawca na każdy czas

Utrzymanie kursu na ciągły rozwój nie byłoby możliwe, gdyby nie codzienne zaangażowanie pracowników spółki. Jej zarząd i kadra kierownicza podjęły szybkie i skuteczne działania mające na celu zapewnienie pracownikom maksymalnej ochrony w dobie pandemii. Dowodząc tym samym, że społeczna odpowiedzialność biznesu to dla Pronaru istotny czynnik stojący za każdą podejmowaną na co dzień decyzją.

Liczną firmową kadrę tworzą dziś wysokiej klasy specjaliści, począwszy od spawaczy, ślusarzy czy lakierników, poprzez inżynierów i konstruktorów, a na kadrze menadżerskiej kończąc. Wielu z nich związało się z Pronarem od początku zawodowej kariery, a firma dochowała wszelkich starań aby zainwestować w ich potencjał. Konsekwentne działanie na rzecz rozwoju pracowników zbudowało przez lata markę Pronaru jako „kuźni kadr”, której drzwi dla najlepszych absolwentów uniwersytetów i uczelni technicznych są cały czas otwarte. Stabilna pozycja rynkowa, orientacja na stałe doskonalenie zawodowe oraz infrastruktura (od zaplecza socjalnego w postaci stołówek, aż po rozbudowywaną strukturę lotniczą) to solidne argumenty w ręku firmy, które warto wziąć pod uwagę szukając pewnego pracodawcy na każdy czas.

Ponad trzydzieści lat inwestycji w zaplecze technologiczne i stałe podnoszenie kwalifikacji pracowników znalazło swoje odzwierciedlenie w postaci pozycji niekwestionowanego lidera pośród polskich producentów, którego maszyny pracują każdego dnia także w ponad 70 innych krajach na świecie. I mimo niełatwych dla wszystkich czasów wiele wskazuje na to, że Pronar swoją pozycję rynkową zachowa, co warto mieć na uwadze nie tylko przy wyborze rozwiązań służących usprawnieniu codziennej pracy, ale również planowaniu zawodowej kariery.

Biuro prasowe Pronar