Jest akt oskarżenia przeciwko 9 osobom, które miały ustawiać przetargi na żywność i usługi dla szpitali w Puławach, Ostrołęce, Pruszkowie i Biskupcu. Skierowała go do Sądu Rejonowego w Puławach warszawska prokuratura okręgowa.
Jak poinformował w czwartek PAP rzecznik prokuratury Łukasz Łapczyński, oskarżono je o popełnienie w sumie kilkunastu przestępstw dotyczących organizacji i przebiegu przetargów na dostawy całodziennych posiłków dla pacjentów oraz usług związanych z kompleksowym utrzymaniem czystości i dezynfekcją w szpitalu w Ostrołęce.
Wśród oskarżonych są zarówno prezes i przedstawiciel konsorcjum, które wygrywało przetargi (składającego się m.in. ze Spółdzielni Inwalidów N. z Krakowa i spółki V.S.), dyrektorzy szpitali jak i członkowie komisji przetargowych.
"Zarzuty dotyczą lat 2013-2014 r. Wartości zamówień wynosiły: w przypadku szpitala w Puławach ponad 14 mln zł, w przypadku Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego im. Józefa Psarskiego w Ostrołęce ponad 19 mln zł, w przypadku Szpitala im. Jana Mikulicza w Biskupcu ponad 2,5 mln zł, zaś w przypadku Szpitala Powiatowego w Pruszkowie ponad 700 tys. zł" - poinformował Łapczyński.
Z ustaleń śledczych wynika, że specyfikacja warunków jakie musiały spełnić firmy uczestniczące w przetargu ustawiana była pod konkretne konsorcjum. Równocześnie jego przedstawiciele znali szczegóły konkurencyjnych ofert, co umożliwiało im złożenie oferty korzystniejszej i eliminację konkurentów.
Chodziło np. o to, by co najmniej 50 proc. pracowników zatrudnionych w spółce było osobami niepełnosprawnymi; kolejnymi warunkami, które musiała spełnić firma uczestnicząca w przetargu były m.in.: obowiązek posiadania polisy na określoną kwotę, zapewnienia kuchni zapasowej położonej w odległości do 60 km od zamawiającego, zdolność kredytowa, czy ściśle określone parametry sprzętu np. do dekontaminacji.
Wśród oskarżonych znaleźli się m.in. prezes obu podmiotów (Spółdzielni Inwalidów N. i V.S.) Radosław M. i ich przedstawiciel Robert K. Oskarżono ich o to, że weszli „w porozumienie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, z osobami zajmującymi się w imieniu szpitali organizowaniem przetargów na dostawę posiłków oraz usług” i nakłonili te osoby „do wprowadzenia do Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia zapisów eliminujących inne podmioty".
Odpowiedzą też m.in. za wręczenie łapówki ówczesnej dyrektor SP ZOZ w Puławach Joannie H. w wysokości ponad 116 tys. zł, w zamian za korzystne rozstrzygnięcie przetargu. Z kolei jej zarzucono przyjęcie łapówki.
Oskarżeni o zmowę przetargową zostali także: Wojciech M. - dyrektor mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Ostrołęce, Roman K. - inspektor ds. inwestycji w Szpitalu Powiatowym im. Jana Mikulicza w Biskupcu oraz Urszula O. - sekretarz w komisji przetargowej Szpitala Powiatowego w Pruszkowie.
"Jak wynika z zebranego materiału dowodowego ich rolą było podjęcie działań mających na celu doprowadzenie do wyboru oferty konsorcjum. Oskarżeni zostali też o złożenie w dokumentacji przetargowej fałszywych oświadczeń, że nie pozostają z żadnym z wykonawców w stosunku prawnym lub faktycznym, który mógłby budzić uzasadnione wątpliwości, co do ich bezstronności" – dodał Łapczyński.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła warszawska prokuratura wraz z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym. (PAP)
Patrycja Rojek-Socha