Rolniczy Przegląd Techniczny - numer 9/2008

W numerze:

Łańcuchowa prasa zwijająca Pol-Mot Warfama Z-543
Szybciej o 53 sekundy

Takie same prasy, ale inne pomysły na sposób wiązania bel mają dwaj gospodarze spod Bytowa. Ten, który w ciągu roku zbiera siedmiokrotnie więcej bel, wybrał siatkę, bo traci mniej czasu na ich owijanie.
Na początku zeszłego roku nowe prasy Pol-Mot Warfama Z-543 trafiły do Stanisława Łąckiego w miejscowości Prądzona i Benedykta Żmudy-Trzebiatowskiego w Masłowiczkach w województwie pomorskim. Zostały kupione w Agromie Sępólno Krajeńskie. Rolnicy spod Bytowa znają się  dobrze i bardzo często wymieniają opinie na temat użytkowanych przez nich maszyn. To za namową szwagra Stanisław Łącki postanowił kupić prasę Warfamy. Wcześniej miał kilkunastoletnią zmiennokomorową prasę firmy Claas, ale z powodu nadmiernego zużycia elementów roboczych robiła niekształtne baloty. Bardzo trudno owijało się je folią i rolnik postanowił kupić nową polską prasę stałokomorową.

1000 bel w roku
W gospodarstwie Stanisława Łąckiego obsługą prasy Warfamy, która rocznie zwija około tysiąca bel ze słomy i podsuszonej zielonki, zajmuje się syn Mateusz. Pola są pagórkowate, więc do ciągnięcia maszyny przeznaczono najsilniejszy ciągnik w gospodarstwie – Zetora o mocy 80 KM. Prasa zwija bele o wymiarach 120x120 cm. Gospodarze z miejscowości Prądzona owijają je sznurkiem, chociaż ich prasa ma mechanizm owijania siatką.

Więcej przeczytasz na str. 42 w RPT, który kupisz TUTAJ


Europejska premiera – New Holland CR9090 Elevation
Z hederem 10,7 metra

Najszerszy zespół tnący na rynku europejskim, silnik o mocy maksymalnej 591 KM, powierzchnia sit 6,5 m2, zbiornik ziarna o pojemności 12 500 l – to tylko niektóre z imponujących parametrów technicznych najnowszego kombajnu zbożowego CR9090 Elevation marki New Holland.
Szefostwo New Hollanda na miejsce europejskiej premiery swojej flagowej maszyny żniwnej wybrało najsilniejszy rolniczo kraj w Europie, czyli Francję. Pod koniec lipca na polu pszenicy w podparyskim regionie Chartres po raz pierwszy zaprezentowano CR9090 Elevation.
Niezwykła turbosprężarka
Kombajn ten jest łatwo rozpoznawalny, bo ma widoczne z daleka dwa siatkowe filtry powietrza dostającego się do lameli chłodnicy. Ma ona aż o 32% większą pojemność niż chłodnica CR9080 Elevation. Nic dziwnego. W CR9090 Elevation montuje się
13-litrowy silnik Iveco Cursor o mocy maksymalnej 591 KM. W jej osiągnięciu pomaga system Turbo Compound, który dodatkowo według producenta pozwala oszczędzić do 5% paliwa w porównaniu ze standardowymi jednostkami o tej samej mocy. Silniki z Turbo Compound mają dwie turbosprężarki. Za standardową znajduje się druga, napędzana wydzielanymi przez silnik spalinami. Następnie poprzez sprzęgło hydrokinetyczne energia ta przekazywana jest na koło zamachowe silnika. Pozwala to odzyskać energię z gazów spalinowych, która w normalnym silniku jest tracona.
Więcej przeczytasz na str. 46 w RPT, który kupisz TUTAJ


Prasa zwijająca Pronar Z-500 Sprawdziła się w słomie

W zeszłym roku Pronar wprowadził na rynek prasę rolującą Z-500, która kosztuje nieco ponad 51 tys. złotych brutto. Co dostajemy za te pieniądze i czy maszyna warta jest tej ceny? Po próbach polowych wygląda na to, że może z powodzeniem konkurować
z rodzimymi prasami Sipmy, Warfamy, Famarolu i Sokółki.
Najlepszym testem dla maszyny jest po prostu praca. Dlatego prasę Pronaru sprawdzaliśmy podczas testów na polu gospodarstwa Jacka Bzdziel w Zakrzewku w województwie wielkopolskim. Rolnik przymierza się do zakupu prasy i z chęcią przystał na próbne prasowanie nowym sprzętem Pronaru, na którym wciąż przyklejony jest napis „Nowość”. Jak wyjaśnia Sebastian Dyderski, przedstawiciel Pronaru, podczas testowania prasy w gospodarstwach okolicznych Z-500 wykonała ponad 700, a łącznie 2500 bel owiniętych sznurkiem lub siatką.
Maszyna nie ma dużych wymagań w stosunku do ciągnika. Podczas prób w Zakrzewku współpracowała bez zarzutu z Ursusem C-360. Według danych producenta prasa Z-500 potrzebuje ciągnika o mocy 48 KM z układem hydraulicznym o maksymalnym ciśnieniu 160 kPa oraz wyposażonego w dwie pary hydrauliki zewnętrznej dwustronnego działania z pozycją pływającą. Jak się okazuje w praktyce, C-360 z jednym złączem hydraulicznym i wyjściem elektrycznym w zupełności wystarcza do poprawnej pracy.

Więcej przeczytasz na str. 54 w RPT, który kupisz TUTAJ