Szanowni Państwo,
Do wachlarza różnorodnych barw i odcieni nastrojów panujących na polskim rynku drobiarskim wszyscy już chyba zdążyli się przyzwyczaić. Karuzela, karuzela… - aż ciśnie się na usta piosenka Maanamu.
Dzieje się dużo: huśtawka cen, afera dioksynowa, potwierdzenie terminu wymiany klatek dla niosek. Po dużych podwyżkach nadszedł gwałtowny spadek cen kurczaków. W dobrej sytuacji są ci, którzy odstawili je do 10 stycznia, kiedy ubojnie poszukiwały towaru i płaciły za brojlery nawet 3 zł 90 gr. Po kilku dniach sytuacja nie wyglądała już tak różowo. Według specjalistów głównym powodem była afera dioksynowa - brak zaufania niemieckich konsumentów do mięsa spowodował spadek popytu, Niemcy nie chcą zatem kupować naszego surowca, ale próbują wysyłać swój towar do polskich sklepów po bardzo niskich cenach.
W tej chwili najbardziej jednak newralgiczną dla drobiarzy kwestią jest w tej chwili termin wymiany klatek dla niosek. 19 stycznia br. Komisja Europejska zorganizowała bowiem w Brukseli wielostronne spotkanie w sprawie wdrożenia dyrektywy 1999/74/WE z zakresu dobrostanu kur niosek. W wyniku dyskusji oficjalnie potwierdzono ostateczny termin wymiany klatek dla kur niosek w UE na dzień 1 stycznia 2012 r. Sprzedaż jaj pochodzących z klatek tradycyjnych będzie od tego czasu zabroniona, zarówno na rynku UE, jak i do krajów trzecich. Komisja Europejska przyjęła z zadowoleniem ustalenia ze spotkania, podkreślając zwiększenie zaufania konsumentów europejskich do wdrażania prawa unijnego, a także zapewnienie prawidłowego funkcjonowania rynku jaj i przetworów jajecznych w UE. 16 grudnia 2010 r. Parlament Europejski przyjął natomiast rezolucję, w której wezwał Komisję Europejską do utrzymania wymogu dotyczącego zakazu stosowania klatek konwencjonalnych dla niosek od dnia 1 stycznia 2012 r. zgodnie z dyrektywą 1999/74/WE oraz do zdecydowanego sprzeciwu wobec wszelkich prób odroczenia tego terminu podejmowanych przez państwa członkowskie.
Jeśli luty śnieżny, mroźny, spodziewaj się wczesnej wiosny.
Przytaczając znane ludowe powiedzenie z zimą w tle,
przesyłam odrobinę nadziei na szybkie nadejście upragnionej wiosny.
Magdalena Walczuk