O, siądź na moim oknie, przecudowne lato, niech wtulę mocno głowę w twoje ciepłe pióra korzennej woni, na wietrze drżące -- niech żółte słońce gorącą ręką oczy mi przesłoni (...)
(M. Pawlikowska-Jasnorzewska, Pyszne lato)
Szanowni Państwo,
Słońce coraz śmielej zagląda w nasze okna, zapraszając do wakacyjnego szaleństwa wśród szumu fal, śpiewu ptaków czy górskich szczytów. Aby więc gorącą ręką przesłoniwszy oczy, pozwoliło korzystać z letniego dobrodziejstwa i choć na chwilę zapomnieć o trudach dnia codziennego, szczególnie, że w branży nadal panują zmienne nastroje...
Z najnowszego raportu Komisji Europejskiej dotyczącego systemów utrzymania kur niosek w krajach UE wynika, że w 2010 roku nadal duża część kur utrzymywana była w nieulepszonych klatach starego typu. Przeciętna liczba kur utrzymywanych w tym systemie wynosiła prawie 163 mln sztuk. To prawie jedna trzecia wszystkich utrzymywanych w Unii kur niosek, których liczba szacowana była na około 509 mln sztuk. Natomiast w Austrii, Luksemburgu, Niemczech i Szwecji w ubiegłym roku nie stosowano już w ogóle nieulepszonych klatek. Jak wynika z danych KE w kolejnych siedmiu krajach stan zaawansowania w wymianie klatek był znaczny, gdyż ponad 60% kur utrzymywanych w systemach bateryjnych żyło w klatkach nowego typu. Były to jednak kraje o stosunkowo niewielkim znaczeniu dla unijnej produkcji jaj. W kolejności od największego udziału pogłowia w ulepszonych klatkach były to: Łotwa, Węgry, Finlandia, Rumunia, Litwa, Dania i Malta. Na drugim końcu skali znajdują się: Grecja, Holandia, Belgia, Hiszpania i Irlandia. Udział kur w klatkach ulepszonych w ogólnej liczbie kur utrzymywanych w klatkach był w tych krajach mniejszy niż 20%. Według KE w ubiegłym roku w Polsce na ogólną liczbę prawie 30 mln kur niosek utrzymywanych w systemach bateryjnych, 7,6 mln kur niosek (26%) utrzymywane było w klatkach nowego typu. Warto także podkreślić, że są kraje, w których w produkcji jaj przeważają zdecydowanie tzw. systemy alternatywne, tj. chów ściółkowy, chów z wolnym wybiegiem i chów ekologiczny. Według danych KE w Polsce zaledwie 9% kur utrzymywane było w takich systemach.
Cytując Pawlikowską-Jasnorzewską,
życzę Państwu pysznego lata