Kilkudziesięciu absolwentów szkół średnich i studiów wyższych ma szansę podjąć pracę w nadleśnictwach w ramach programu „Zielone miejsca pracy”. W ubiegłym roku z tej możliwości skorzystało w województwie podlaskim 46 osób, choć chętnych było ponad 60-ciu.
W założeniach programu „Zielone miejsca pracy” absolwenci mają być kierowani na roczne staże w nadleśnictwach. Absolwenci będą pracować głównie przy sadzeniu i pielęgnacji lasów, a także zajmować się ich oczyszczaniem ze śmieci. Będą też naprawiać i konserwować urządzenia rekreacyjne i turystyczne w lasach państwowych oraz systemy irygacyjne.
Dokładnie nie wiemy, ile osób będzie mogło skorzystać z programu w naszym województwie – powiedziała Janina Mironowicz, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku. – Prowadzimy rozmowy z nadleśnictwami zainteresowanymi wzięciem udziału w programie.
Po stażu osoby, które ukończyły szkoły leśne lub pokrewne wydziały szkół wyższych będą mogły następnie przystąpić do egzaminu stażowego. Zdanie tego egzaminu będzie równoznaczne z nabyciem uprawnień zawodowych do pracy w służbach leśnych.
Innym elementem projektu będzie subsydiowanie zatrudnienia absolwentów. W ramach tej części programu finansowane będą roboty publiczne oraz interwencyjne miejsca pracy organizowane dla realizacji zadań z zakresu ochrony środowiska.
W robotach publicznych będą mogli uczestniczyć tylko absolwenci – członkowie rodzin pracowników byłych PGR, dlatego partnerem ministerstwa pracy będzie Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa. Agencja w trzech czwartych pokryje wynagrodzenia zatrudnionej w ramach robót publicznych.
Z kolei interwencyjne miejsca pracy będą tworzone na zasadach ogólnych i będą
dostępne dla wszystkich uczestników programu, w tych przypadkach, kiedy wystąpią
o to pracodawcy.
Absolwentów do udziału w projekcie będą kierowały powiatowe
urzędy pracy (w których się zarejestrowali) we współpracy z dyrekcjami
regionalnymi i nadleśnictwami Lasów Państwowych oraz oddziałami terenowymi
Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.