Rolnicy, którzy nie zarejestrują się na czas nie dostaną dopłat bezpośrednich po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Dlatego warto się pospieszyć.
W województwie zachodniopomorskim jest około 40 tys. gospodarstw. Do tej pory zgłosiło się zaledwie 2000 właścicieli. Najwięcej w powiatach stargardzkim i pyrzyckim. W kołobrzeskim dziennie rejestruje się około 20 gospodarstw. Na razie nie ma więc tłoku. Aby zarejestrować gospodarstwo trzeba mieć dowód tożsamości i numer konta bankowego. Wniosek można też przysłać pocztą. Jeśli wniosek został wypełniony poprawnie, najpóźniej po 2 tygodniach gospodarstwo zostanie zarejestrowane. To pierwszy krok do ubiegania się o dopłaty bezpośrednie. Jednak rolnicy są sceptyczni.
Dopłaty dostaną wszystkie zarejestrowane gospodarstwa o powierzchni co najmniej hektara. Ale duzi producenci zbóż na początku stracą. W Unii nie będzie już dopłat ani do skupu zbóż, ani do paliwa rolniczego. Dopiero w kolejnych latach dopłaty będą rosły.