Aż 20 mld euro rocznie tracą firmy w 15 "starych" krajach Unii Europejskiej z powodu stresu pracowników, spowodowanego pracą. W celu ograniczenia jego niszczącego działania, cztery największe europejskie organizacje reprezentujące pracodawców i związki zawodowe podpisały w piątek porozumienie ramowe.
Nie ma raczej szans, by porozumienie stało się częścią unijnego prawa, choć jego sygnatariusze zobowiązali się do wprowadzenia go w życie we wszystkich krajach członkowskich Unii Europejskiej - także w Polsce. W organizacjach, które podpisały porozumienie, zrzeszone są też polskie organizacje i związki.
Porozumienie zostało podpisane w siedzibie Komisji Europejskiej przez przedstawicieli Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (ETUC), Związku Konfederacji Przemysłu i Pracodawców w Europie (UNICE), Europejskiego Stowarzyszenia Rzemiosła i Małych i Średnich Przedsiębiorstw (UEAPME) i Europejskiego Ośrodka Przedsiębiorstw Państwowych i Pożytku Publicznego (CEEP).
Porozumienie zawiera listę pewnych symptomów niszczącego działania stresu, związanego z wykonywaniem pracy: nadmierna absencja pracowników, wysoka fluktuacja kadr, częste skargi pracowników czy nadmierna liczba konfliktów. Po diagnozie powinno nastąpić działanie; może być to np. poprawa komunikacji wewnętrznej w firmie, dokładne zdefiniowanie zakresu odpowiedzialności pracowników, poprawa warunków pracy.