Kilka dni temu polscy rybacy podpisali roczne kontrakty na pracę w przetwórniach rybnych w dalekiej Szkocji. W większości są to byli pracownicy nieistniejącego już szczecińskiego Gryfa.
Trzydziestu Polaków wyjechało tam za pośrednictwem Związku Zawodowego
Marynarzy i Rybaków Kontraktowych. Część z nich pracuje już od sierpnia. Właśnie
zakończyli trzymiesięczny okres próbny.
W szkockich przetwórniach Salmon
River Side i Marine Harvest pracują przy ręcznej obróbce łososi i halibutów.
Jest to praca przy taśmie, w wymiarze 40 godzin tygodniowo. Jeśli jednak polscy
rybacy wyrażą zgodę, to mogą pracować dłużej, także w soboty i niedziele.
Wszyscy się zgodzili. Zarabiają od 5 do 10 funtów za godzinę - pisze "Głos
Szczeciński".
Rybacy mówią, że życie w Szkocji jest drogie, ale przy
dobrych zarobkach można sporo zaoszczędzić. Niektórzy nawet rzucili palenie ze
względu na bardzo wysokie ceny papierosów.