Doradzająca rządowi Holandii Komisja do spraw Obcokrajowców uważa, że imigranci zarobkowi pozytywnie wpływają na holenderską gospodarkę. Jej zdaniem bezpodstawne są obawy, że po rozszerzeniu Unii Europejskiej imigranci z nowoprzyjętych krajów przyjadą do Holandii i będą wykorzystywali świadczenia socjalne. Swój raport na ten temat Komisja przekazała rządowi.
Komisja zbadała imigrantów pracujących w Holandii w latach 1995 - 2002. Mają
oni przeważnie wykształcenie średnie i wyższe. Pracują najwyżej trzy lata, płacą
podatki i wracają do kraju bez korzystania ze świadczeń socjalnych. Trzy czwarte
z nich pochodzi z Europy. W 2002 roku Polacy stanowili największą grupę spoza
Unii Europejskiej. Komisja podkreśliła, że negatywne doświadczenia związane z
napływem do Holandii w latach 60. i 70. Turków i Marokańczyków wykorzystujących
system socjalny nie mogą być punktem wyjścia do toczącej się właśnie dyskusji o
przyszłości imigracji zarobkowej.
Teraz - zdaniem Komisji - rząd powinien
jeszcze zachęcać zwłaszcza dobrze wykształconych obcokrajowców do pracy w
Holandii. Raport o następstwach współczesnej migracji zarobkowej ukazał się w
czasie ostrego sporu w parlamencie, w którym większość naciska na rząd aby
zamknął holenderski rynek pracy dla obywateli z nowych państw Unii
Europejskiej.