Pasja czy dobra praca? Dylematy przy wyborze studiów
23 września 2015
Do 30 września przyszłoroczni maturzyści muszą złożyć wstępne deklaracje maturalne. Młodzi stoją przed trudnym zadaniem wyboru studiów i dobrania przedmiotów egzaminacyjnych. Doniesienia rynkowe o braku pracy po niektórych kierunkach oraz nacisk, aby kończyć te techniczne, nie ułatwiają decyzji. Czym więc kierować się przy wyborze?
„Podczas podejmowania decyzji o wyborze studiów trzeba oczywiście wziąć pod uwagę uwarunkowania rynkowe. Jeśli jednak wybierzemy najpopularniejszy kierunek, który nie będzie nas interesował, nie odniesiemy sukcesu. Pamiętajmy, żeby sugerować się przede wszystkim swoimi zainteresowaniami, talentami, charakterem i temperamentem” – radzi w wywiadzie dla serwisu infoWire.pl Iwona Centka, doradca zawodowy z Instytutu Rozwoju Osobistego SENS. Niebagatelną rolę odgrywają również finanse oraz dojrzałość emocjonalna przyszłego studenta, który na czas nauki niejednokrotnie musi opuścić rodzinne miasto, a czasem – nawet i kraj.
Jeśli nastolatek deklaruje, że jest gotowy mniej zarabiać, ale chce robić to, co go pasjonuje, rodzice powinni pozwolić mu na samodzielny wybór. Należy też zrozumieć ewentualne zrobienie rocznej przerwy czy zmianę studiów. „Nie ma sensu kontynuować studiowania kierunku, który nie spełnia oczekiwań” – stwierdza ekspertka.
Co zrobić, jeśli nie możemy się zdecydować pomiędzy kierunkami? Czy studiowanie dwóch równocześnie to dobry pomysł? To zależy od naszych zainteresowań oraz wytrwałości. Jeżeli wierzymy, że drugi kierunek uzupełni ten pierwszy i zwiększy nasze szanse na rynku pracy, warto spróbować. Jeśli jednak robimy kolejne kursy tylko po to, by otrzymać dyplom, szkoda naszego czasu. „Tytułomania nie jest dobrze widziana przez pracodawców, tym bardziej że polskie studia nie przygotowują dobrze do pracy. O wiele cenniejsze są praktyczne umiejętności, doświadczenie i konsekwentne zmierzanie w wybranym kierunku” – tłumaczy ekspertka. Mimo tego studia wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem.