O planach rządu wielkiej koalicji informują niemieckie media. "Berliner Zeitung" pisze powołując się na informacje z kół rządowych, że gabinet Angeli Merkel zamierza zmniejszyć o 10 proc. liczbę zagranicznych robotników sezonowych.
Zdecydowana większość ponad 320 tys. pracujących dorywczo pracowników w niemieckim rolnictwie pochodzi z Polski.
Zdaniem rządu powinni oni być zastąpieni przez niemieckich bezrobotnych. Większe gospodarstwa rolne zatrudniające powyżej dziesięciu pracowników sezonowych mają być nakłaniane do szukania siły roboczej przez niemieckie urzędy pracy.
Gazeta zwraca uwagę, że niemieccy chłopi niechętnie zatrudniają bezrobotnych, ponieważ sądzą, że nie zawsze mogą na nich polegać.
Zdecydowanie wolą zagranicznych zwłaszcza polskich robotników sezonowych, którzy według nich przyzwyczajeni są do ciężkiej pracy na roli.