Blisko 4,7 tysiąca absolwentów z pomorza ma szansę odbyć staż. "Pośredniaki" czekają już na wnioski od pracodawców, którzy zechcą ich przygarnąć.
- Podpisaliśmy już stosowne porozumienia ze wszystkimi urzędami pracy w regionie - informuje Eliza Mikołajczak z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu. - Na realizację staży w całym województwie trafi około 21 mln złotych z Funduszu Pracy. Z tego około 75 procent będziemy mogli odzyskać z Europejskiego Funduszu Społecznego.
Badania i stypendium
Z półrocznego stażu mogą skorzystać
młodzi bezrobotni, do 25 roku życia oraz absolwenci szkół wyższych, którzy nie
ukończyli jeszcze 27 lat. Powiatowe urzędy pracy, pokryją m.in. koszty badań
lekarskich stażystów oraz wypłacą im stypendium, miesięcznie - 504,2 zł brutto.
Bydgoski PUP planuje rozdysponować 432 staże. - Przyjmujemy już wnioski od pracodawców zainteresowanych tą formą współpracy - mówi Tomasz Zawiszewski, zastępca kierownika urzędu. - Będą one rozpatrywane na bieżąco, do wyczerpania limitu miejsc.
Z kolei włocławski PUP może zaoferować staże 372 bezrobotnym. Lipnowski PUP planuje pomóc 132 absolwentom, podobnie jak urząd w Radziejowie.
Nie wrócą do rejestru?
Oferta "pośredniaków" skierowana
jest wyłącznie do przedsiębiorców, którzy nie mają długów u fiskusa oraz w ZUS.
Dodatkowym atutem będzie dotychczasowa, dobra współpraca z PUP oraz deklaracja
zatrudnienia bezrobotnego już po zakończeniu stażu, na co najmniej rok. W
urzędach pracy mają nadzieję, że do prowadzonych przez nie rejestrów nie wróci
przynajmniej połowa stażystów.
O wyborze stażysty zdecyduje sam pracodawca.
- Pierwsze umowy zaczniemy zawierać już na początku czerwca - wyjaśnia
Bożena Stępniewska, zastępca kierownika PUP we Włocławku.
Szczegółowe
informacje na temat staży można uzyskać w każdym urzędzie
pracy.