Amerykanie przepracowują średnio 1904 godzin w roku, Polacy – 1760. Krócej od nas pracują Niemcy w zachodnich landach - 1557, a we wschodnich - 1685 godzin.
Zgłoszona niedawno propozycja wprowadzenia jeszcze jednego dnia wolnego od pracy skłania do przypomnienia wymiaru czasu pracy i liczby dni wolnych w niektórych państwach. W Polsce oprócz 28 dni urlopu mamy jeszcze 12 dni świątecznych i oczywiście wolne weekendy. Więcej wolnych dni mają Niemcy, gdzie na święta przypada 11-13 dni, a na urlopy 30 dni.
Kontrowersji na ogół nie wzbudza pogląd, że dłuższy czas pracy sprzyja wzrostowi gospodarczemu, produktywności i konkurencyjności przedsiębiorstw. Natomiast oceny wpływu faktycznego wymiaru czasu pracy na rynek pracy nie są już tak jednoznaczne. Jedni eksperci twierdzą, że za kilkanaście lat rynek pracy nie będzie w stanie zapewnić pracownikom zatrudnienia na tyle godzin, co obecnie. Liczba godzin pracy może zmniejszyć się do dwóch trzecich, a nawet o połowę. Przyczyną tego będzie zmniejszające się, wraz z rozwojem technologii, zapotrzebowanie na pracę. Aby nie dopuścić do wzrostu bezrobocia, trzeba będzie właśnie skracać czas pracy, przy jednoczesnym zachowaniu wysokości pensji. Przy niższych pensjach bowiem znacznie spadnie siła nabywcza społeczeństwa, co może skutkować recesją w gospodarce.
Taką drogą poszła Francja, skracając tydzień pracy o 5 godzin i zakazując jednocześnie przedsiębiorcom obniżania wynagrodzeń pracownikom. Inną metodę na poprawę sytuacji gospodarczej mają Niemcy. Uważają oni, że duża liczba dni wolnych od pracy, szczególnie świąt przypadających przed weekendem, powoduje ograniczenie wzrostu PKB. Niemiecki minister gospodarki i pracy zaproponował zlikwidowanie jednego ze świąt przypadających w tygodniu pracy, co według niego przyczyniłoby się do wzrostu PKB w tym kraju o 0,5 - 0,6 proc. Pomysł ten wywołał gwałtowne protesty związków zawodowych. W ich przekonaniu bowiem dłuższa praca - której i tak w Niemczech brakuje - to wyższe bezrobocie.
Podobne argumenty padały w Polsce trzy lata temu, gdy trwała debata nad skróceniem czasu pracy. Przedsiębiorcy podnosili wówczas, że krótszy tydzień pracy zwiększy koszty pracy, co pogorszy ich efektywność i konkurencyjność. Natomiast związkowcy argumentowali, że krótszy czas pracy zwiększy zapotrzebowanie na nowych pracowników w wyniku tzw. podzielenia się istniejącymi miejscami pracy z aktualnie bezrobotnymi. Jak wiemy, czas pracy skrócono (pracujemy już 40 godzin tygodniowo), ale wprowadzona zmiana czasu pracy nie przyczyniła się dotychczas do zmniejszenia bezrobocia. Statystyki mówią wręcz coś innego.
Póki co nie ma jednoznacznej odpowiedzi, z którą zgadzałyby się zarówno związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców - na pytanie, co jest korzystniejsze dla rynku pracy: dłuższy czas pracy czy dłuższy odpoczynek?
Urlopy i dni świąteczne na świecie:
KRAJ | LICZBA DNI URLOPU | LICZBA DNI ŚWIĄTECZNYCH |
Polska | 26 | 12 |
Włochy | 20 | 11 |
Francja | 25 | 11 |
Hiszpania | 23 | 14 |
Niemcy: landy wschodnie | 30 | 13 |
Niemcy: landy zachodnie | 30 | 11 |
Wielka Brytania | 24,5 | 9 |
USA | 12 | 11 |
Japonia | 18 | 13 |