Jerzy Hausner na Targach Pracy

Minister pracy Jerzy Hausner uczestniczył w poniedziałek w Targach Pracy organizowanych przez Ochotniczy Hufiec Pracy. Na spotkaniu z dziennikarzami powiedział: Stopa bezrobocia poniżej 18% na koniec roku w tej chwili wydaje mi się możliwa. Ja nie mówię, że na pewno będzie poniżej 18% – jeżeli nie będzie poniżej, to będzie niewiele powyżej. Ale ciągle uważam za możliwe, żeby stopa bezrobocia na koniec roku była poniżej 18%. Dodał, że bardziej precyzyjnie prognozy można będzie podać dopiero po poznaniu danych dotyczących bezrobocia w listopadzie, a więc ok. 6 grudnia. W projekcie budżetu na 2003 rok rząd prognozował stopę bezrobocia w końcu 2002 roku na 18,7%. Analitycy spodziewają się, że stopa bezrobocia do końca roku wyniesie ok. 18,6%.

Podczas Targów Pracy OHP w Dąbrowie Górniczej (targi odbywają się w 49 miastach Polski) minister Hausner na spotkaniu z przedstawicielami lokalnych środowisk gospodarczych i samorządowych przedstawił założenia systemu efektywnego poszukiwania pracy, głównie przez młodzież. Odpowiednia edukacja ukierunkowana na zdobywanie umiejętności poszukiwania pracy i rozbudowany rynek pośrednictwa pracy – to według ministra podstawowe założenia tego systemu.

Minister zapowiedział, że już wkrótce przedstawi efekty realizacji rządowego programu "Pierwsza Praca". Jak szacuje się, dzięki programowi znaleziono jakieś formy aktywizacji zawodowej dla 80 tys. osób.

Hausner nie chciał mówić o konkretnych rozwiązaniach osłonowych, przewidzianych dla górników odchodzących z likwidowanych kopalń, tłumacząc, że leży to w kompetencjach ministra gospodarki. Jego zdaniem działania związane ze zmianą gospodarki i kultury przemysłowej na Śląsku muszą być przemyślane i długotrwałe, by zapewnić w regionie trwały spokój społeczny. Konieczna jest, jak zaznaczył minister, konsekwentna realizacja programu naprawy górnictwa, ale równie ważne jest stworzenie warunków społecznych do jego realizacji. Kupowanie spokoju jest najgorszym z możliwych rozwiązań, to się mści. Jest kosztowne, a oznacza odkładanie problemów i napięć (...). Prawdziwego pokoju społecznego nie da się uzyskać żadnymi doraźnymi działaniami. Pokój społeczny buduje się złożonymi przedsięwzięciami i dialogiem – zaznaczył minister. Minister nie kryje, że wierzy iż w najbliższym czasie dojdzie do rozmów i uzgodnień ze związkami górniczymi, dzięki czemu uda się zażegnać niebezpieczeństwo strajku generalnego w kopalniach. Na 6 grudnia związkowcy zapowiedzieli referendum w tej sprawie.