Rząd Holandii postanowił nie zamykać swojego rynku pracy przed Polakami, ale ustalić roczny limit osób dla obywateli z nowych państw Unii Europejskiej, pracujących w Holandii.
Według decyzji Hagi, granice mogą zostać zamknięte, jeśli do maja przyszłego
roku liczba pracowników z nowych państw Unii przekroczy 22 tysiące.
Aby
kontrolować napływ pracowników z Europy Środkowo-Wschodniej rząd utrzymał
konieczność uzyskania przez nich pozwolenia na pracę. Zostały jednak złagodzone
warunki uzyskania dokumentu, o który będą się ubiegali pracodawcy.
Firmy
będą musiały zatrudnić pracowników z nowych państw Unii Europejskiej na
warunkach obowiązujących w Holandii. Oznacza to między innymi, że wynagrodzenie
za pracę nie może być niższe niż płaca minimalna, która wynosi obecnie w
Holandii prawie 1300 euro miesięcznie.
Kontrolowanie liczby zatrudnionych
osób z nowych państw Unii w praktyce oznacza, że Haga może nawet miesiąc po
rozszerzeniu Unii Europejskiej zamknąć rynek pracy, gdyby liczba pracowników z
wschodniej i środkowej Europy przekroczyła określony limit.