Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Gdy praca staje się ciężką chorobą

6 czerwca 2003

Mobbing, jak wynika z badań, najczęściej dotyczy osób, które przez wiele lat były bardzo dobrymi pracownikami. W krajach UE psychicznego znęcania się w pracy doświadcza około 9 proc. zatrudnionych.

Mobbing oznacza znęcanie się nad pracownikiem – psychiczne, a bywa że i fizyczne – przeważnie szefa nad podwładnym, grupy nad kolegą, rzadziej podwładnych nad przełożonym (w niektórych krajach przeważa termin bullying, tyranizowanie).

Zjawisko to jest opisywane od niedawna. Dopiero szuka się określeń, precyzuje definicje. Powstają pierwsze stowarzyszenia, publikuje się raporty i prace naukowe. W niektórych krajach są już przepisy prawne. W Polsce na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim powstaje praca magisterska i doktorska o mobbingu. Badania prowadzi się także na Uniwersytecie Gdańskim. Anna Makowska, prezes działającego we Wrocławiu Krajowego Stowarzyszenia Antymobbingowego, sądzi, że stałej presji psychicznej doświadcza w Polsce połowa zatrudnionych. Wynika to z wysokiego bezrobocia. Szantażowanie pracowników utratą pracy jest bardzo częste – twierdzi. – Od zarejestrowania stowarzyszenia, we wrześniu 2002 r., odebraliśmy około tysiąca zgłoszeń.

Zdaniem Magdaleny Warszewskiej, psychologa pracy z Pracowni Psychologii i Socjologii Pracy Centralnego Instytutu Ochrony Pracy w Warszawie, interesującej się tematyką mobbingu, oszacowanie skali tego problemu jest na razie trudne. Być może rozpoznanie tego zjawiska byłoby łatwiejsze, gdyby istniało rzetelniejsze narzędzie badawcze (kwestionariusz) w języku polskim – mówi.

Według raportu Komitetu Doradczego ds. Bezpieczeństwa, Higieny i Ochrony Zdrowia w Pracy, przedstawionego Komisji Europejskiej pod koniec 2001 r., w krajach UE mobbingu doświadcza przeciętnie 9 proc. pracowników. Częściej kobiety niż mężczyźni i przeważnie młodsi wiekiem. Najwięcej w Finlandii (15 proc.), Holandii i Wielkiej Brytanii (14 proc.). Najrzadziej w Hiszpanii i Grecji (5 proc.) oraz we Włoszech i Portugalii (4 proc.). Pod względem branż najwyższy, bo aż 14-proc. wskaźnik odnotowano w administracji publicznej i resorcie obrony. 12 proc. odnotowano w służbie zdrowia, szkolnictwie, transporcie i komunikacji, wśród pracowników hoteli i restauracji. Najrzadziej mobbing występuje w rolnictwie i służbach komunalnych – 3 proc.

Autorzy raportu piszą, że w krajach unijnych rośnie świadomość tego zjawiska. Ponad 70 proc. mobbingu w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Włoszech i Austrii pochodzi od kadry zarządzającej. Paradoksalnie w Finlandii, Niemczech i Portugalii w takim samym procencie mobbingują koledzy ofiary.

Powstają modele teoretyczne. W dyskusjach bierze się pod uwagę zarówno interesy zarządzania biznesem, jak i zdrowie oraz bezpieczeństwo pracowników. Podkreśla się, że tak naprawdę nie są to interesy przeciwstawne. Z racji nie w pełni jeszcze rozeznanego problemu oraz braku możliwości prawnych, interwencje są sporadyczne.

Anna Makowska mówi o wypadku w Lubiniu, gdzie do ustąpienia ze stanowiska zmuszono kierowniczkę przedsiębiorstwa. Jej usunięcie było bardzo trudne, gdyż była one jednocześnie radną w tej miejscowości. Jednak wskutek naszej interwencji, którą poparł prezydent miasta, doszła do wniosku, że nie nadaje się do pełnienia takiej funkcji – mówi A. Makowska. Ze skargą zgłosiła się do nas duża grupa podległych jej osób. Byli w ciągłym stresie. Dręczyła ich w różny sposób, wymuszała prezenty, szantażowała zwolnieniem. Doprowadziła do tego, że dorośli ludzie nie wytrzymywali napięcia. Wzrosła liczba zachorowań, niektórzy załamywali się psychicznie.

Kim jest prześladowca? Przeważnie to ktoś o osobowości narcystycznej, nieumiejący przyjmować krytyki, a także ulegający frustracjom, rozładowujący swój stres na upatrzonym pracowniku.

Stowarzyszenie niektóre sprawy kieruje do sądów pracy, zwłaszcza gdy łączą się one np. z szantażem finansowym. Osobom, którym nie możemy pomóc, radzimy, by po prostu odeszły z takiej firmy, gdyż długotrwały mobbing może prowadzić do głębokiej depresji, a nawet do samobójstw – ostrzega A. Makowska. Uraz psychiczny pozostaje do końca życia.

W Szwecji, USA, Australii, Holandii, Francji, Belgii, Danii i Finlandii wprowadzono już ustawy antymobbingowe. Prześladowanie pracownika w miejscu pracy jest ścigane z urzędu. Ofiara ma prawo do odszkodowania. Pracodawca jest zobowiązany do ochrony zatrudnionych przed wszelkiego rodzaju przemocą. Przewiduje się organizacyjne możliwości interwencji, zapewnia się wsparcie, umożliwia kontakt z doradcą oraz szybkie rozpatrzenie skargi. Prowadzone są szkolenia na ten temat. Kadra zarządzająca wszystkich szczebli jest odpowiedzialna za kształtowanie w pracy przyjaznego środowiska. Prześladowcę pociąga się do odpowiedzialności. Obecnie w UE kładzie się nacisk na opracowanie przepisów prawnych, które przewidywałyby sankcje w razie zaistnienia przemocy w pracy, m.in. mobbingu – informuje M. Warszewska. Jeśli wejdziemy do Wspólnoty, to obejmą one również nas.

Mobbing najczęściej dotyczy osób, które przez wiele lat były bardzo dobrymi pracownikami – mówi A. Makowska. Terror psychiczny rozpoczyna się po jakimś konflikcie. Trwa kilka miesięcy, pół roku. Czasami nawet kilka lat. Po tym czasie widoczne są już skutki w psychice człowieka. W jego zachowaniu, reakcjach. Psycholog może je dokładnie określić. Przemoc w pracy niesie negatywne skutki zarówno dla osób zaangażowanych w nią, jak i dla całej instytucji.

Spada produkcja, rosną koszty, zwiększa się absencja chorobowa. Niektórzy przechodzą na rentę. Co zdolniejsi pracownicy rezygnują z takiej firmy. Zmniejsza się kreatywność zespołu, zdolność rozwiązywania problemów. Mnożą się skargi i protesty.

Osoba prześladowana czuje, że ma coraz więcej obowiązków lub odwrotnie, że nie ma ich wcale. Ma wrażenie, że jest niepotrzebna. Jest ciągle krytykowana, wzywana na „dywanik”, a jej wyjaśnienia są lekceważone. Otrzymuje zadania poniżej możliwości zawodowych lub przeciwnie – bardzo trudne i do wykonania w krótszym terminie. Rośnie poczucie winy za brak sukcesów i za złe kontakty z kolegami.

Czuje się izolowana. Nie docierają do niej informacje niezbędne do wykonania obowiązków. Ma wrażenie, że jest głupia i leniwa i że lada moment wyleci z pracy. Nie dostaje nagród ani premii.

Kim jest prześladowca? Nie zawsze jest człowiekiem o niskiej kulturze – wyjaśnia M. Warszewska. 

Czasami w ten sposób ktoś może również chcieć zwiększyć poczucie własnej wartości. Anna Makowska apeluje do prawników o udzielanie pomocy prawnej osobom, które doświadczyły mobbingu. Przeważnie są to ludzie bez pracy i w trudnej sytuacji materialnej. Dodaje, że nie chodzi o reprezentację w sądach, ale o poradę prawną.

Czy znakiem czasu w obecnym kryzysie pracy, z jakim niewątpliwie świat ma do czynienia, jest mobbing? Eksperci szwedzcy twierdzą, że 25 proc. samobójstw w ich kraju spowodowanych jest właśnie problemami w pracy. Szacuje się, że na świecie odsetek ten stanowi około 10 proc.


POWIĄZANE

"Kolejny staż bez szans na pracę, ale lepsze to niż siedzenie w domu", "Gdyby ni...

Stopa bezrobocia w Polsce już jest jednocyfrowa, a perspektywy na kolejne miesią...

Zainteresowanie szkoleniem zorganizowanym przez Departament Oceny Projektów Inwe...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę