Obowiązująca dotychczas zasada niepłacenia za pierwszy dzień absencji chorobowej pracownika nie sprawdziła się. Dlatego powróciliśmy do rozwiązań sprzed 2003 r. – mówił wiceminister gospodarki, pracy i polityki społecznej Krzysztof Pater na konferencji „Konwent HR, Europejskie Prawo Pracy”.
Tylko w pierwszym półroczu br. liczba zwolnień lekarskich do sześciu dni wzrosła o 25 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2002 r. Liczba zwolnień od 7 do 10 dni wzrosła natomiast o 50 proc. – Trzeba podkreślić, że dane te dotyczą w zasadzie tylko czterech miesięcy pierwszego półrocza br. W styczniu i lutym bowiem nie wszyscy jeszcze wiedzieli, jak brzmią nowe przepisy – podkreślał wiceminister Pater. Według niego, ostatnia nowelizacja kodeksu pracy, dostosowująca nasze regulacje do unijnych (część jej przepisów wejdzie w życie z początkiem 2004 r., a część po przystąpieniu do Unii Europejskiej), wnosi wiele aspektów propracowniczych.
Jednym z nich jest wydłużenie podstawowego wymiaru urlopu z 18 do 20 dni. Od stycznia 2004 r. osobie, która rozpocznie pierwszą pracę, przysługiwać będzie prawo do wypoczynku już od pierwszego miesiąca pracy, a nie po upływie pół roku, jak obecnie. – Po pierwszym miesiącu pracy pracownikowi przysługiwać będzie 1,6 dnia urlopu. Jeżeli będzie chciał z niego skorzystać, pracodawca będzie mógł mu udzielić tylko jednego dnia wolnego. Resztę urlopu, czyli 0,6 dnia, pracownik będzie mógł wykorzystać w późniejszym – dogodnym dla siebie terminie (np. pod koniec roku) – kiedy zostanie on zsumowany z innymi „końcówkami” urlopowymi. Urlopu bowiem nie można zaokrąglać.
Inną zmianą w prawie pracy związaną z przystąpieniem Polski do Unii jest odblokowanie – od maja 2004 r. – automatycznego przekształcania się trzeciej umowy o pracę na czas określony w umowę bezterminową. – Każdy aneks do takiej umowy przedłużający świadczenie stosunku pracy traktowany będzie jako kolejna umowa terminowa – powiedział prof. dr hab. Andrzej Patulski. – Jeżeli jednak pomiędzy jedną umową z pracownikiem na czas określony a drugą upłynie co najmniej 31 dni, wówczas umów tych nie będzie się sumować.