Poznańscy bezrobotni sprzedają od poniedziałku "Gazetę Uliczną". Pierwszy numer nowego czasopisma promowany jest pod hasłem "Kupując gazetę - dajesz pracę bezrobotnemu".
"Musimy skończyć z myśleniem, że pracę trzeba znaleźć -miejsca pracy
trzeba tworzyć i dlatego tworzymy spółdzielnie socjalne, dlatego pomagamy
bezrobotnym tworzyć firmy i dlatego chcemy wspomóc ich budżety dając im dobrą
gazetę, którą będą mogli sprzedawać na ulicach" - powiedział prezes Fundacji
Pomocy Wzajemnej "Barka".
Pierwszy numer wydrukowano w 5 tys.
egzemplarzy. W gazecie znalazły się m.in.: materiał o fundacji "Barka", reportaż
z pierwszego polskiego udanego przepłynięcia kanału Białomorsko- Bałtyckiego,
wywiad ze Stanisławem Sojką.
"Gazeta będzie wychodziła co miesiąc, w
każdym numerze oprócz informacji kulturalnych - będą materiały o organizacjach
pożytku publicznego i o sposobach zwalczania bezrobocia" -powiedziała
redaktor naczelna "Gazety Ulicznej" Justyna Dorożała.
Gazetę sprzedaje 50
przeszkolonych przez pracowników "Barki" bezdomnych i długotrwale bezrobotnych.
Sprzedawcy podpisują umowę o dzieło z Fundacją "Barka" - pobierają określoną
liczbę egzemplarzy gazety, po sprzedaży której połowę zarobionych pieniędzy
zatrzymują dla siebie.
"Gazeta kosztuje cztery złote, dla mnie zostają
dwa i jeżeli uda mi się sprzedać dwadzieścia egzemplarzy dziennie to będę bardzo
zadowolona. Mam nadzieję, że udowodnimy, że sami możemy stworzyć sobie miejsca
pracy" - powiedziała długotrwale bezrobotna Edyta Martuszewska -
autoryzowany sprzedawca "Gazety Ulicznej".
Sama gazeta jest częścią
światowej sieci gazet ulicznych, a jej partnerem jest szkocki tygodnik "The Big
Issue in Scotland" - który współfinansował wydanie pierwszego numeru
gazety.
Fundacja Pomocy Wzajemnej "Barka" od kilkunastu lat pomaga osobom
samotnym, bezdomnym, bezrobotnym, byłym więźniom, alkoholikom - wszystkim,
którzy nie potrafią samodzielnie poradzić sobie w życiu. "Barka" prowadzi
kilkanaście wspólnot, w których żyje i pracuje kilkaset osób.