We Wrocławiu rozpoczęła się I Międzynarodowa Konferencji na temat podnoszenia kwalifikacji bezrobotnych. 40 przedstawicieli urzędów pracy z całej Polski szkolą specjaliści z Wielkiej Brytanii, Austrii i Niemiec...
O blisko 10 tysięcy osób zmniejszyła się od stycznia liczba bezrobotnych na Dolnym Śląsku. To trzykrotnie większy spadek niż w ubiegłym roku. - Liczba bezrobotnych będzie jeszcze niższa, jeżeli urzędy pracy wykorzystają unijne pieniądze - mówią przedstawiciele niemieckiego Ministerstwa Gospodarki. W regionie prawie co czwarty dorosły Dolnoślązak nie ma pracy, a na jedną ofertę pracy przypada ponad 40 bezrobotnych. Ma być jednak lepiej. Po przystąpieniu Polski do Unii posypały się oferty od zagranicznych inwestorów. Najmniej bezrobotnych w regionie, bo niewiele ponad 13 procent jest we Wrocławiu, ale niewielka to pociecha, bo od stycznia liczba osób bez pracy zmniejszyła się zaledwie o 400. Na szczęście do powiatowego urzędu pracy trafia coraz więcej ofert.
Na zmniejszenie liczby bezrobotnych w Polsce z unijnych funduszy można wydać kilka miliardów euro. Część z nich urzędy pracy przeznaczą na kursy i egzaminy językowe. Część - bo taki obowiązek Unia Nakłada - na stworzenie europejskich biur pośrednictwa pracy Eures. - Takie biura w Niemczech funkcjonują już od 10 lat. Przez ten okres 300 tysięcy bezrobotnych zgłosiło się do pracy w Niemczech – powiedział Gert Mittmann Centralna Krajowa Agencja Pracy w Norymbergii.