Dwie osoby, które miały się dopuszczać oszustw pod pozorem prowadzenia firmy pośredniczącej w handlu mięsem, zatrzymali policjanci z Poznania. Grozi im ośmioletnie więzienie.
39-letni mężczyzna oraz 42-letnia kobieta oferowali swoje usługi przez internet. Klienci zamawiali towar po czym wpłacali na wskazane konto część bądź całość należnej kwoty. Nigdy nie otrzymywali zamówionego towaru. Ofiarą oszustów padła m.in. firma z Bułgarii.
Jak poinformowała w poniedziałek PAP Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji, według dotychczasowych ustaleń, sprawcy mieli oszukać odbiorców na kwotę ok. 1 mln zł. Policja ustaliła też, że firma, którą prowadziła para z Gdańska, została założona na podstawie fałszywych dokumentów.
"Po usłyszeniu zarzutów oszustwa podejrzana kobieta została aresztowana na 3 miesiące, jej wspólnik został objęty przez prokuratora policyjnym dozorem. Policjanci ustalili jednak, że 39-latek próbował zacierać ślady swojej wcześniejszej działalności przestępczej. Sąd aresztował podejrzanego" – poinformowała Liszczyńska.
Jak dodała, mężczyzna próbował się ukryć przed policjantami na terenie Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku. Odnaleziony – trafił do aresztu.
Rafał Pogrzebny, Karolina Wichowska (PAP)