W dniach 7-9 września br. odbyły się w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa warsztaty design sprint mające na celu opracowanie koncepcji projektu Paszportyzacji Polskiej Żywności. Na początek poświęcono uwagę dwóm wybranym grupom produktów – wołowinie (produkcja zwierzęca) oraz ziemniakowi (produkcja roślinna). System ma umożliwić śledzenie produktu „od pola do stołu,” co w koncepcji „zielonego ładu” Unii Europejskiej określa się mianem: from Farm to Fork.
- Spotykamy się, aby zidentyfikować potrzeby i oczekiwania uczestników rynku – mówi Wojciech Kędzia, zastępca Dyrektora Generalnego KOWR, koordynujący opracowanie koncepcji paszportyzacji żywności. Ostatecznie projekt ma umożliwiać identyfikację partii towarów oraz także to co się z nimi działo na każdym etapie produkcji, przetwórstwa, transportu, sprzedaży oraz kontroli.
Trwa opracowanie koncepcji projektu Paszportyzacji Polskiej Żywności na podstawie dwóch grup produktów. Następnie rozwiązanie te będą przenoszone na całościowe i zintegrowane rozwiązanie. Na tym etapie nie określamy precyzyjnie, jakie informacje będą zawarte w systemie. Elementy składowe programu, co chcemy by Paszportyzacja Polskiej Żywności była programem ogólnokrajowym i dostępnym dla wszystkich, są wypracowywane na warsztatach z udziałem uczestników rynku. Chcemy przetestować możliwy system zarówno na produktach roślinnych, jak i zwierzęcych – mówi dyrektor Kędzia.
Następnym etapem będzie cykl spotkań z dostawcami technologii, przedstawicielami administracji oraz podmiotami doradczymi, a także planowana jest ocena wypracowanych rozwiązań przez jego przyszłych użytkowników. Te rozmowy mają odpowiedzieć na pytanie: jak technicznie przeprowadzić projekt? – Tego systemu nie chcemy tworzyć dla siebie, dla administracji. Przede wszystkim mają z niego korzystać, zarówno rolnicy, którzy będą mieli pewność odnośnie do materiału siewnego, środków ochrony roślin czy zwierząt hodowlanych, ale także przedsiębiorcy. Ostatecznie żywnościowy paszport ma stać się dodatkowym wsparciem dla ich oferty marketingowej. Konsument dostanie natomiast zagregowaną informacje o pochodzeniu produktu. Będzie miał pewność jego jakości – mówi Zastępca Dyrektora Generalnego, który dodaje, że w budowaniu marki polskiej żywności nie możemy spocząć na laurach – Jeżeli nie będziemy szli do przodu, to będziemy się cofać – mówi dyrektor Kędzia.
Projekt Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa nadzorowany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wspierany jest przez GovTech Polska działający w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
KOWR