W trakcie trwających rolniczych protestów i po wielu konsultacjach ze związkami i branżowymi federacjami rolników, wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka wspieranego przez premiera Mateusza Morawieckiego,
głos w sprawie sytuacji na rynku zbóż zabrał PSL. W wydanym wczoraj komunikacie ludowców czytamy tak:
"Kryzys zbożowy. Kosiniak-Kamysz: potrzebne korytarze transportowe i kaucja na przewóz zboża z Ukrainy
Pomoc Ukrainie – tak, niszczenie polskiego rolnictwa – nie – z takim hasłem prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz przyjechał we wtorek do Centrali Nasiennej w Mogilnie, by spotkać się z przedstawicielami rolników. Rolnicy skarżą się na niskie ceny w skupach i domagają się, aby zboże z Ukrainy nie było sprzedawane w naszym kraju.
Niekontrolowany przypływ zboża z Ukrainy do Polski sprawia, że polscy rolnicy nie mają gdzie sprzedać zapasów ze zbiorów w 2021 roku. Ceny polskiego zboża są przez to drastycznie zaniżane.
Sytuacja jest absurdalna. Produkcja w Polsce staje się nieopłacalna, a przecież tocząca się wojna w Ukrainie wywołuje na świecie poważny kryzys żywnościowy, co podbija ceny zbóż na rynkach światowych.
Zdaniem Prezes PSL, Władysława Kosiniaka-Kamysza, problem rozwiązałoby utworzenie korytarzy transportowych i wprowadzenie kaucji na przewóz zboża z Ukrainy.
– Apelowaliśmy i wnioskowaliśmy, złożyliśmy ustawę o ochronie polskiego rolnictwa, w której wskazaliśmy mechanizm ochronny, żeby Ukrainie pomagać, a Polsce nie szkodzić. Ten mechanizm polega na wprowadzeniu kaucji. Przyjeżdża zboże z Ukrainy do Polski, do UE, pobiera się kaucję, a gdy wypływa do Afryki – kaucję się zwraca – wskazał Kosiniak-Kamysz.
Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale właścicielami gospodarstw rolnych są tam często koncerny zachodnie lub oligarchowie. Pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy będą zagrożeni upadkiem polskich gospodarstw.
– Jesteśmy za wsparciem dla Ukrainy, nie ma co do tego wątpliwości. Polsce i wspólnocie Polaków należy się Pokojowa Nagroda Nobla za pomoc, ale nie można oczekiwać od Polski czynów, które są niezgodne z jej racją stanu, a racją stanu Rzeczpospolitej jest bezpieczeństwo żywnościowe, rozwój naszego rolnictwa, najlepsza żywność, która daje bezpieczeństwo. To jest racja stanu i to powinno przyświecać rządzącym. Pomoc Ukrainie – tak, niszczenie polskiego rolnictwa – nie – powiedział prezes PSL.
Projekt ustawy o ochronie rolnictwa, który rozwiązuje kryzys zbożowy jest już dawno złożony przez nas w Sejmie.
– Wystąpię do marszałek Sejmu o rozpoczęcie prac na najbliższym posiedzeniu, natychmiastowe przejście do pierwszego czytania – podkreślił prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz."