O 50 proc. spadła produkcja energii elektrycznej w portugalskich hydroelektrowniach z powodu panującej w kraju suszy. Niedobory prądu uzupełniane są z innych źródeł energii, m.in. odnawialnych.
Jak poinformował w środę Vitor Silva z dyrekcji spółki EDP, operatora elektrowni wodnych w Portugalii, już kilka miesięcy temu władze firmy zasygnalizowały możliwość niedoborów wody z powodu nasilającej się suszy na Półwyspie Iberyjskim.
“Aby zapewnić wodę do użytku w gospodarstwach domowych, poświęciliśmy produkcję energii elektrycznej w naszych hydroelektrowniach” - powiedział Vitor Silva.
“Pomimo tak znaczącego spadku wykluczamy, aby istniało ryzyko dla produkcji energii elektrycznej w naszym kraju. Spadek produkcji elektrowni wodnych pokryliśmy poprzez zwiększenie produkcji w elektrowniach gazowych, parkach wiatrowych i fotowoltaicznych” - wskazał Silva.
Lizbońska ekonomistka Ana Silva ostrzega, że susza niebawem odbije się negatywnie na kilku sektorach portugalskiej gospodarki, w szczególności na rolnictwie i przemyśle spożywczym.
“Wzrost cen żywności jest nieunikniony, a poszczególne stowarzyszenia producentów artykułów spożywczych już zapowiadają podwyżki. Wiele zależy od tego, czy nie dojdzie do pogorszenia sytuacji w związku z zapowiadaną przez meteorologów suchą zimą w naszym kraju” - powiedziała PAP Ana Silva.
We wtorek minister ochrony środowiska Portugalii Joao Matos Fernandes potwierdził, że susza dotykająca kraj jest rekordowa. Zapowiedział pomoc rządową; w pierwszej kolejności ma ona trafić do gmin z rolniczego regionu Alentejo w środkowej Portugalii. Lizbona ma tam skierować ponad 40 mln euro.
Decyzja socjalistycznego rządu jest odpowiedzią na rosnącą liczbę apeli o pomoc kierowanych przez portugalskie samorządy w związku z niedoborem wody. Coraz częściej prośby te dotyczą interwencji państwa w ratowanie wysychających rzek, w tym dwóch głównych: Douro i Tagu.
Przedstawiciel rządu poinformował, że część środków pomocowych trafi na uruchomienie systemu nawadniania terenów rolnych w Alentejo.
Pomimo niewielkich opadów deszczu na początku listopada, susza dotyka całą Portugalię. Na 75,2 proc. terytorium kraju jest to susza ekstremalna, a na 24,8 proc. - susza ostra.
Marcin Zatyka (PAP)