Ptak_Waw_CTR_2024

Polska wschodnia korzysta na rozwoju branży spirytusowej, ale możliwości są większe

27 września 2016
Polska wschodnia korzysta na rozwoju branży spirytusowej, ale możliwości są większe

Na przykładzie przemysłu spirytusowego widać, że wschodnia część Polski to nie dostawca taniego surowca, ale przetwórca, który umiejętnie łączy tradycję z innowacyjnością. Dwa największe zakłady w kraju i zarazem jedne z najnowocześniejszych w UE, znajdują się w Lublinie i Białymstoku. W regionie zainwestowały już łącznie ponad 300 mln zł - powiedział Leszek Wiwała, Prezes Zarządu ZP PPS podczas Wschodniego Kongresu Gospodarczego.

 

Wpływ branży spirytusowej na lokalny rynek pracy

Duża część produkcji napojów spirytusowych odbywa się we wschodniej części kraju. Decydują o tym dostępność surowca w rozsądnej cenie i bogate tradycje wytwarzania. Zakłady rektyfikacyjne wybierają współpracę z tutejszymi gorzelniami, gdyż poza ceną liczy się także jakość, prawo audytowania surowca i procesu produkcji oraz możliwość zakupu mniejszej ilości spirytusu w jednej transakcji. Duże gorzelnie przemysłowe działające w Niemczech stanowią konkurencję, ale mimo atrakcyjnych zagranicznych ofert większość spirytusu spożywczego nadal pochodzi z Polski.

 

Dwa największe zakłady spirytusowe w kraju i zarazem najnowocześniejsze fabryki w Unii Europejskiej, znajdują się w Lublinie i Białymstoku. Oba przedsiębiorstwa mają duże znaczenie gospodarcze dla regionu. Jak pokazują analizy jedna osoba zatrudniona w zakładzie w Lublinie daje zatrudnienie 5 osobom w łańcuchu dostaw, a 15 przy uwzględnieniu dystrybucji. Podobnych szacunków można oczekiwać w przypadku zakładu w Białymstoku. Ponadto branża spirytusowa wpłaca rocznie ponad 11 mld zł danin publicznych, z czego lwia część przypada na podatki płacone we wschodniej części kraju.

 

Producenci skutecznie łączą tradycyjne receptury z nowoczesnymi technologiami. Dzięki inwestycjom w park maszynowy poprawiono wydajność pracy, transportu, logistyki, zoptymalizowano zużycia wody oraz wdrożono najwyższe standardy ochrony środowiska. Równocześnie wychodząc naprzeciw oczekiwaniom konsumentów w Polsce i na świecie wprowadzane są nowe wersje produktów. Przykładem mogą być likiery smakowe czy ekskluzywna seria limitowanej edycji wódki przygotowanej z wyselekcjonowanych surowców, niekiedy z wybranej odmiany, a czasem nawet z konkretnego rocznika.

 

Potencjał tkwi w MŚP i innowacyjności, ale firmy potrzebują wsparcia administracji

Podlasie, Lubelszczyzna, Podkarpacie, a także Warmia i Mazury mają bogate tradycje w produkcji napojów spirytusowych. Do tych tradycji nawiązują niewielkie firmy rodzinne, które zajmują się rzemieślniczym wyrobem wódek, nalewek, miodów pitnych. Na razie działają w niewielkiej skali, głównie ze względu na wysokie opodatkowanie, nadmierną biurokrację i brak wsparcia w rozwijaniu eksportu. Podatki stanowią dziś ok. 60% ceny standardowej 0,5l butelki wódki, 16% ceny piwa, a 7% ceny wina. Do tego producenci mocnych alkoholi są narażeni na nielegalną konkurencję. Szacuje się, że szara strefa stanowi 15-20% rynku.

 

Przestrzeń do rozwoju małych producentów jest zarówno na rynku krajowym, biorąc pod uwagę bogacenie się Polaków i coraz większy patriotyzm gospodarczy, jak i za granicą, gdzie polskie wódki mają dobrą prasę. Branża liczy więc na nowe instrumenty wsparcia eksportu zapowiedziane przez Ministerstwo Rozwoju.

 

Sprzedajemy finalny, markowy produkt o dużej wartości dodanej dla gospodarki. Warto pamiętać, że jesteśmy pierwszym w Unii Europejskiej i czwartym na świecie producentem wódki. Możemy być dumni. Tradycja i jakość wyrobów są nierozerwalnie powiązane z regionem wschodnim.Szczególnie cieszy fakt, że napoje spirytusowe pochodzące z Podlasia czy Lubelszczyzny znajdują uznanie na rynkach zagranicznych. Trzeba to dalej rozwijać, wzmacniać eksport małych i średnich firm, a przy okazji promować turystycznie poszczególne regiony. Przykład jak to robić dała m.in. Szkocja. Szkocka whisky jest dziś obecna na ponad 200 rynkach, stała się też sposobem na inwestowanie kapitału – dodaje Leszek Wiwała, Prezes Zarządu ZP PPS.

 

 

 

***

Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy jest organizacją branżową zrzeszającą producentów napojów spirytusowych. Do jego zadań należy podejmowanie działań ukierunkowanych na rozwój branży spirytusowej w Polsce i za granicą poprzez współpracę z przedstawicielami władzy publicznej oraz organizacjami społecznymi. ZP PPS zajmuje się przede wszystkim kwestiami związanymi z tworzeniem odpowiednich warunków prawnych i ekonomicznych dla rozwoju branży, umacnianiem wielowiekowej tradycji wyrobów spirytusowych, promowaniem nowych technologii oraz realizacją działań z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu w branży spirytusowej. Podejmuje również szerokie działania edukacyjne mające na celu rozpowszechnienie wiedzy na temat zagrożeń związanych z jego nieodpowiedzialną konsumpcją i sprzedażą alkoholu. Członkami ZP PPS są: Akwawit-Polmos S.A., Bacardi Martini Polska, Baczewski J.A., Brown Forman Polska, CEDC International, Diageo Polska, Komers International, Marie Brizard Wine & Spirits, Mazurskie Miody, Nalewki Staropolskie, PHP Wiesław Wawrzyniak, Polmos Siedlce, Polmos Żyrardów, Polmos Warszawa, PPUH Tłocznia Maurer, Stock Polska, Warszawska Wytwórnia Wódek Koneser, Wyborowa Pernod Ricard, Vinpol.

 

www.zppps.pl

 

www.pijodpowiedzialnie.pl


Biuro prasowe Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy


POWIĄZANE

Decyzja o zainstalowaniu kotła na ekogroszek może znacząco wpłynąć na komfort i ...

W minionym roku na polskich drogach w czasie Wszystkich Świętych doszło do 118 w...

Przechowywanie warzyw w odpowiednich warunkach to klucz do zachowania ich świeżo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę