Z pracą rymarza czy bednarza można się było w niedzielę zapoznać w obiektach Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu (Podlaskie) przy okazji tradycyjnego Jarmarku Św. Wojciecha.
Impreza nawiązuje do historycznego przywileju organizacji takiego targu, który niegdyś słynął głównie z handlu końmi - powiedziała PAP Krystyna Bogucka z ciechanowieckiego muzeum. Jarmarki te dawnej trwały np. dwa czy nawet trzy tygodnie.
W niedzielę, na terenie skansenu, na Jarmarku Św. Wojciecha zaprezentowało się 76 wystawców, głównie współczesnych rękodzielników, wytwórców regionalnej kuchni. Z eksponatami związanymi z dawnymi, ginącymi zawodami można było się zapoznać na stałych prezentacjach w skansenowych obiektach muzeum.
"Jarmark organizowany na Świętego Wojciecha w naszym muzeum nawiązuje do dawnych tradycji organizowania jarmarków w Ciechanowcu (...) Jarmark Św. Wojciecha był takim pierwszym, dużym jarmarkiem, na który ściągały osoby nawet z Europy Zachodniej, nie tylko z terenu Polski i wówczas odbywał się głównie handel końmi" - powiedziała Bogucka.
Dodała, że przy okazji handlowano przedmiotami wykonywanymi przez rzemieślników, głównie przedmiotami codziennego użytku potrzebnymi w domu i zagrodzie. "Jarmark był taką doskonałą okazją do wymiany handlowej, wymiany towarów. Wówczas handlowano takimi rzeczami, które np. panna potrzebowała na wyprawę ślubną, czyli: pościelą, bielizną, ubraniami, po przedmioty potrzebne w kuchni czy obejściu" - mówi Bogucka.
Podkreśliła, że Muzeum Rolnictwa nie tylko gromadzi zbiory etnograficzne, ale ma ekspozycje stałe prezentujące prace w zapomnianych, ginących zawodach. Można tam poznać wyplatanie koszty i skrzyń, wytwarzanie naczyń z drewnianej klepki, czy też naczynia dłubane w drewnie, pracę bednarza, kołodzieja, dekarza, rymarza, szewca, tkacza. W ciąg roku muzeum organizuje dla dzieci warsztaty na temat tych zawodów.
Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu znajduje się w zespole parkowo-pałacowym z połowy XIX wieku na terenie dawnej posiadłości rodziny Starzeńskich, który po wojnie był odbudowany w latach 1966-1969. Jest tam ponad czterdzieści zabytkowych obiektów drewnianych, z okresu od XVIII do początku XX wieku. W zbiorach muzeum jest ponad 27,5 tys. eksponatów, które są prezentowane na kilkudziesięciu wystawach stałych, m.in. związanych z rodem Ciechanowieckich i historią Ciechanowca.
Izabela Próchnicka (PAP)
.png)
Zaloguj przez Facebook
