Ponad 3,5 mln zł otrzymały w tym roku z Funduszu Leśnego dwa parki narodowe na Podkarpaciu: Bieszczadzki i Magurski.
"Od 2015 roku parki narodowe w Polsce mogą korzystać ze środków Funduszu Leśnego, czyli pieniędzy wygospodarowanych przez Lasy Państwowe, a pochodzących głównie ze sprzedaży drewna" – przypomniał w piątek rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
W 2017 roku Bieszczadzki Park Narodowy na swoje projekty otrzymał dofinasowanie 2,5 mln zł. "Z tych środków sfinansowano m. in: zabezpieczenie upraw leśnych przed zwierzętami, poprawę oznakowania szlaków pieszych, konserwację i wymianę zniszczonych ławek, ławostołów. Pieniądze z Funduszu Leśnego wspierały systematyczne sprzątanie odpadów pozostawionych przez turystów, a także usuwanie drzew zagrażających bezpieczeństwu przy szlakach" – powiedział rzecznik krośnieńskiej RDLP.
Z kolei od początku tego roku do Magurskiego Parku Narodowego z tego samego źródła trafił ponad 1 mln zł. "Za pieniądze wypracowane przez Lasy Państwowe wykonano tam m.in. naprawę dróg. Sfinansowano też projekty mające na celu zachowanie bezpieczeństwa na szlakach; obejmowały one koszenie, czy odkrzaczanie miejsc służących do wypoczynku turystów" – zauważył Marszałek.
Dodał, że "dofinansowanie parków narodowych ze środków wypracowanych przez Lasy Państwowe co roku wzrasta".
W Polsce beneficjentami Funduszu Leśnego Lasów Państwowych były 22 parki narodowe, które otrzymały blisko 112 mln zł.
Alfred Kyc (PAP)