Ponad 33 mln zł kosztować będzie scalanie gruntów w powiecie jarosławskim na Podkarpaciu. To największa taka operacja w regionie i jedna z większych w Polsce. Pieniądze pochodzą z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.
Jak poinformował PAP starosta jarosławski Tadeusz Chrzan, bez uzyskania dofinansowania scalenie gruntów byłoby niemożliwe. „Pomoc została przyznana w wysokości 100 proc. kosztów. Sama realizacja następować będzie w dwóch etapach. Pierwszy to prace scaleniowe, natomiast drugi etap to zagospodarowanie poscaleniowe”- zaznaczył.
W powiecie jarosławskim do scalenia przewidziano grunty położone na terenie miasta Pruchnika oraz wsi Jodłówka. W tym pierwszym przypadku koszt pracy wyniesie ponad 21 mln zł, a w drugim ponad 12 mln zł.
Jak podkreślił Chrzan, powierzchnia miasta wynosi prawie 2 tys. ha i znajduje się tu 5543 działek ewidencyjnych, a prawa właścicielskie do nich przysługują 2645 osobom. Natomiast obszar Jodłówki to ponad 1,2 tys. ha, na których znajduje się 3477 działek, a prawa właścicielskie przysługują 1481 osobom.
„Prace scaleniowe są już realizowane. Planowany termin zakończenia całej operacji scalenia, zarówno w Pruchniku, jak i wsi Jodłówka to czerwiec 2023 r.” - dodał starosta.
Projekty „Scalanie gruntów położonych w obszarze miasta Pruchnik” i „Scalanie gruntów położonych w obszarze wsi Jodłówka gm. Pruchnik” otrzymały dofinansowanie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na lata 2014-2020.
Podkarpacie na działania samorządowe w ramach PROW otrzyma ponad 82 mln euro. Pieniądze te zostaną przeznaczone m.in. na scalanie gruntów, budowę dróg lokalnych czy odnowę wsi.
(PAP)