Zgodnie z finalnymi danymi GUS inflacja CPI zwiększyła się w kwietniu do 1,6% r/r wobec 1,3% w marcu, kształtując się zgodnie ze wstępnym szacunkiem GUS i powyżej naszej prognozy równej konsensusowi rynkowemu (1,5%).
Wyższe tempo wzrostu cen paliw oraz żywności podbiło inflację
Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku wzrostu inflacji (o 0,2 pp.) była wyższa dynamika cen paliw, która zwiększyła się w kwietniu do 1,4% r/r wobec -2,3% w marcu. Wynikało to z silnego wzrostu cen paliw w ujęciu miesięcznym, będącego efektem obserwowanego w ostatnich tygodniach wzrostu cen ropy naftowej na światowym rynku. W kwietniu średnia cena baryłki ropy Brent wyrażona w złotych wzrosła o 9,0% w porównaniu do marca. W kierunku zwiększenia inflacji (o 0,1 pp.) oddziaływała również wyższa dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych, która wyniosła 4,1% r/r wobec 3,7% w marcu. Jej zwiększenie wynikało w znacznym stopniu z efektu niskiej bazy sprzed roku w kategorii "warzywa” związanego z ubiegłorocznymi przymrozkami na południu Europy (w marcu ub.r. odnotowano silny miesięczny wzrost cen i w konsekwencji ubiegłoroczny kwietniowy sezonowy wzrost cen był wyjątkowo niewielki). Do szybszego wzrostu cen żywności przyczyniła się również wyższa roczna dynamika cen w kategoriach "pieczywo i produkty zbożowe” oraz "oleje i tłuszcze”. Przeciwny efekt miało obniżenie tempa wzrostu cen w kategorii "mięso”, będącego w znacznym stopniu skutkiem spadku cen wieprzowiny. W kierunku zmniejszenia inflacji oddziaływała natomiast niższa inflacja bazowa, która zgodnie z naszymi szacunkami wyniosła w kwietniu 0,6% r/r wobec 0,7% w marcu. Obniżenie inflacji bazowej wynikało przede wszystkim ze spadku dynamiki cen w kategoriach "transport, z wyłączeniem paliw” (efekt wysokiej bazy sprzed roku związany z podwyżką cen biletów lotniczych), "łączność” (najprawdopodobniej dalsze obniżki cen usług telekomunikacyjnych) oraz "inne wydatki na towary i usługi”.
Wzrost cen ropy naftowej ryzykiem w górę dla naszego scenariusza inflacji
Dalszy spadek inflacji bazowej świadczy naszym zdaniem o utrzymującym się braku presji inflacyjnej w gospodarce. W kolejnych miesiącach oczekujemy jednak łagodnego wzrostu inflacji bazowej. Będzie on związany z rosnącą presją kosztową i popytową wraz z prognozowanym przez nas umiarkowanie szybkim wzrostem nominalnych wynagrodzeń. Dodatkowo do lipca br. wzrostowi inflacji będą sprzyjać efekty niskiej bazy sprzed roku w kategorii "paliwa”. Czynnikiem ryzyka w górę dla naszej ścieżki cen paliw jest obserwowany w ostatnich tygodniach wzrost cen ropy naftowej na światowym rynku będący konsekwencją m.in. wzrostu napięcia geopolitycznego w regionie Bliskiego Wschodu po decyzji D. Trumpa o wycofaniu się USA z porozumienia nuklearnego z Iranem, a także niższego wydobycia ropy w Wenezueli z uwagi na kryzys polityczno-ekonomiczny w tym kraju. Niemniej jednak podtrzymujemy naszą ocenę, zgodnie z którą wspomniane wyżej czynniki oddziałujące w kierunku wzrostu inflacji zostaną z nawiązką skompensowane przez prognozowany przez nas spadek dynamiki cen żywności, która w IV kw. br. ukształtuje się nieznacznie poniżej zera. W efekcie prognozujemy, że inflacja zmniejszy się w 2018 r. do 1,4% r/r wobec 2,0% w 2017 r. Perspektywa kształtowania się inflacji w kolejnych kwartałach wyraźnie poniżej celu inflacyjnego stanowi wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym NBP dokona pierwszej podwyżki stóp procentowych (o 25 pb) dopiero w listopadzie 2019 r. Czynnikiem ryzyka w dół dla naszego scenariusza są wypowiedzi prezesa NBP A. Gapińskiego, który w horyzoncie najbliższych dwóch lat nie spodziewa się zmian stóp procentowych (por. MAKROpuls z 11.04.2018).
PKB wyraźnie powyżej oczekiwań
Zgodnie z dzisiejszą publikacją GUS, tempo wzrostu PKB w I kw. wyniosło 5,1% r/r wobec 4,9% w IV kw., ub. r. a tym samym ukształtowało się ono powyżej naszej prognozy (4,7%) i konsensusu rynkowego (4,8%). Oczyszczony z wpływu czynników sezonowych PKB zwiększył w I kw. o 1,6% kw/kw wobec wzrostu o 1,0% w IV kw. Opublikowane przez GUS dane są wstępnym szacunkiem. Pełne dane o PKB zawierające informacje dotyczące jego struktury zostaną opublikowane pod koniec maja.
Uważamy, że głównym czynnikiem dynamizującym wzrost PKB w I kw. była wyższa dynamika konsumpcji. Pomimo oczekiwanego przez nas przyspieszenia wzrostu inwestycji, ze względu na zmniejszenie wagi nakładów na środki trwałe w PKB pomiędzy IV i I kw., ich wkład do wzrostu PKB najprawdopodobniej zmniejszył się w I kw. Ponadto, opublikowane wczoraj dane nt. bilansu handlu zagranicznego sygnalizują, że kontrybucja eksportu netto do wzrostu PKB obniżyła się pomiędzy IV i I kw.
Uważamy, że I kw. 2018 r. był szczytem bieżącego cyklu wzrostu gospodarczego. W kolejnych kwartałach oczekujemy, że tempo wzrostu PKB nadal będzie osiągało relatywnie wysokie poziomy, jednak będzie się ono znajdować w łagodnym trendzie spadkowym. Dzisiejsze dane stanowią ryzyko w górę dla naszej prognozy średniorocznej dynamiki PKB w 2018 r. (4,3% r/r w 2018 r. wobec 4,6% w 2017 r.).
Dzisiejsze zgodne ze wstępnym szacunkiem finalne dane o kwietniowej inflacji są neutralne dla złotego oraz rentowności polskich obligacji. Lekko pozytywne dla złotego oraz rentowności polskich obligacji są natomiast wyższe od oczekiwań wstępne dane nt. polskiego PKB.
Credit Agricole Bank Polska S.A.