AGROunia kolejny raz wysłała pismo do premiera, by w podziale pieniędzy z funduszu odbudowy uwzględnić polską wieś. Żądamy: 40% z Krajowego Planu Odbudowy musi trafić na polską wieś.
„Krajowy Plan Odbudowy powinien być planem na zasypanie podziałów między polską wsią, małymi miasteczkami, a dużymi miastami. Dotychczasowe informacje przedstawiane przez Pana i pański rząd pokazują, że pieniądze z KPO jeszcze bardziej te podziały zwiększą. Nalegamy by pieniądze Funduszu odbudowy przyczyniły się do wzmocnienia GOSPODARSTW DOMOWYCH. Pieniądze muszą trafić do ludzi, a nie do korporacji czy spółek skarbu państwa.” - napisał Michał Kołodziejczak do premiera.
Pieniądze powinny być wydane nie tylko na rolnictwo, ale także na odbudowę drobnego handlu, transport czy ochronę zdrowia w małych miejscowościach - twierdzi AGROunia.
„Kończymy kryzys covidowy, wchodzimy bardzo mocno w kryzys żywnościowy. Przed nami drastyczne podwyżki cen żywności. Niebawem w kraju na żywność będzie stać tylko najbogatsze osoby.” - mówił Kołodziejczak na konferencji prasowej przed KPRM.
Przypominamy, że to AGROunia jako pierwsza organizacja społeczna, związek zawodowy rozpoczęła debatę na temat pieniędzy z funduszu odbudowy. W styczniu wysłaliśmy pierwsze pytania do premiera, które pozostały bez odpowiedzi.
To AGROunia, jeszcze przed politykami, którzy zaspali i chcą zabierać głos na ostatni moment upomniała się o sprawiedliwy podział tych środków - zauważyli przedstawiciele rolniczej organizacji.
red.ppr.pl na podst. mat. pras. AGROunii