Kilkuhektarowe pole doświadczalne przy Fabrycznym Punkcie Sprzedaży Pronaru w Łanach (woj. lubelskie) na dwa dni (26-27.05) stało się terenem pokazów maszyn do zbioru zielonek tego producenta. Obecny sezon jest pierwszym, gdzie cała ich gama jest dostępna w nowej kolorystyce, a wiele modeli w różnym stopniu zmodernizowano. W Łanach pokazano te najczęściej wybierane przez polskich rolników.
- Pokazy w Łanach pomału stają się naszą firmową tradycją, a pierwszy pokos to również pierwsza możliwa okazja, aby zademonstrować jak nasze maszyny prezentują się w polu – mówi Tomasz Kotowicz, kierownik Działu Handlu Krajowego Sprzętem Rolniczym Pronaru. – W tym roku postawiliśmy na maszyny najczęściej wybierane przez naszych rolników i żałujemy jedynie, że z uwagi na pandemię nie mogliśmy się z nimi spotkać w szerszym gronie. Ale jesteśmy optymistami i liczymy, że jeszcze w tym sezonie nam się to uda. Oczywiście wszystkie relacje na bieżąco udostępniamy w Internecie i mediach społecznościowych.
To właśnie uwagi i sugestie klientów gospodarujących na użytkach zielonych były wyznacznikiem kierunku zmian konstrukcyjnych, jakie zostały wdrożone w maszynach do zbioru zielonek. Największy nacisk położono na poprawę funkcjonalności, a symbolicznym wyrazem „nowego otwarcia” stało się porzucenie dotychczasowej żółto-zielonej kolorystyki na rzecz nowej, srebrno-zielonej. Naniesione na ramy, osłony czy plandeki napisy są obecnie białe, co ułatwia identyfikację poszczególnych modeli w polu. Niebagatelne znaczenie, zwłaszcza w pełni sezonu ma też dostępność serwisu, części zamiennych i szeroko rozumiana obsługa posprzedażowa. Od kilku miesięcy działa utworzony głownie z myślą o klientach z zachodniej części kraju oddział serwisu w Pile (woj. wielkopolskie). Uruchomiono również Dział Wsparcia Technicznego, którego eksperci na bieżąco wspierają dealerów w trudnych przypadkach.
Przez dwa dni w Łanach koszono, przetrząsano, zgrabiano i owijano to, co skoszono przy użyciu sześciu modeli maszyn Pronaru. Do koszenia wykorzystano 3-metrową, tylną kosiarkę dyskową PDT300, a przetrząsano z użyciem czterokaruzelowego przetrząsacza PWP530. Do zgrabiania wykorzystano dwa modele jednowirnikowe: ZKP420 oraz ZKP460T. Uformowane prasą baloty owijano za pomocą samozaładowczej owijarki Z245/1 z załadunkiem przednim.
Cała oferta Pronaru w zakresie sprzętu zielonkowego obejmuje kilkadziesiąt modeli różnego typu maszyn, a jeszcze w tym roku z fabryk firmy wyjadą pierwsze egzemplarze maszyn niespotykanych dotąd u krajowych producentów: dwustronne kosiarki dyskowe o szerokości 10,5 m (PDD1050 i PDD1050C), a także pierwsza polska zgrabiarka czterokaruzelowa – ZKP1400.
Pokazy w Łanach były też okazją do przeprowadzenia szkolenia pracujących w kraju i za granicą handlowców. W tym również nowych pracowników Fabrycznych Punktów Sprzedaży, których jak dotąd Pronar otworzył siedem w trzech województwach – mazowieckim, podlaskim i lubelskim. Zdecydowana większość ich pracowników to rolnicy, którzy pracę dla firmy łączą z prowadzeniem rodzinnych gospodarstw.
Biuro prasowe Pronar