Zawody jeździeckie po latach wracają do dawnego Państwowego Stada Ogierów w Białym Borze. W niedzielę w imprezie o randze regionalnej wystartują 132 konie. KOWR chce, by odbywały się tu zawody o zasięgu europejskim, co zapewnić ma zmiana przepisów i planowane inwestycje.
Kompleks dawnego Państwowego Stada Ogierów w Białym Borze (Zachodniopomorskie), obejmujący 56 ha terenu i budynki, w tym pensjonat, stajnie i ujeżdżalnię, od dwóch lat jest ponownie w rękach Skarbu Państwa, a od niedawna w zasobie OT KOWR w Koszalinie. To miejsce w marcu odwiedził minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel i zapewnił, że „będzie działać, by przywrócić świetność tego ośrodka”.
Organizowane w niedzielę przez OT KOWR i Jeździecki Klub Sportowy Dako Galant Skibno Regionalne Zawody Jeździeckie to pierwszy krok do wskrzeszenia podupadłego ośrodka.
Jak poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej dyrektor OT KOWR Krzysztof Nieckarz, to będą pierwsze zawody jeździeckie organizowane przez Krajowy Ośrodek w czterech klasach i z pulą nagród na kwotę 8500 zł.
„Biały Bór wraca do sportu, rekreacji jeździeckiej. Te zawody są jaskółką. Na dziś zgłosiły się 132 konie, zawodnicy z całej północnej i części środkowej Polski. Ich przebieg kontrolować będą profesjonaliści – podkreślił współorganizator zawodów prezes JKS Dako Galant Skibno Lesław Spisak.
Zawodom towarzyszyć będą m.in.: pokaz zabytkowych ciągników i jarmark lokalnych produktów spożywczych. Impreza jest otwarta dla wszystkich zainteresowanych.
Nieckarz dodał, że w drugiej połowie września w kompleksie w Białym Borze planowane są dwudniowe zawody WKKW rangi ogólnopolskiej. „Naszą ambicją jest, by odbywały się tu zawody rangi europejskiej. Cross do WKKW w Białym Borze jest jednym z lepszych w Europie, a na pewno w Polsce” – zapewnił dyrektor OT KOWR w Koszalinie.
Obecnie przepisy nie pozwalają OT KOWR w Koszalinie prowadzić działalności gospodarczej na terenie kompleksu w Białym Borze, a to właśnie Krajowy Ośrodek ma nim docelowo zarządzać. Ta decyzja, to, jak podkreślił Nieckarz, „pokłosie wizyty ministra Jurgiela”. Dodał, że procedowane są obecnie zmiany przepisów, by tę działalność gospodarczą umożliwić. Do tego czasu w imieniu KOWR kompleksem w Białym Borze zarządzać będzie administrator wyłoniony w przetargu.
„Przetarg na tymczasowego administratora ogłosimy w tym tygodniu. Spieszy nam się, by te obiekty zaczęły funkcjonować przed wakacjami. Pensjonat jest przygotowany, w stajniach i innych obiektach są robione remonty” – powiedział Nieckarz.
„Zleciliśmy już opracowanie zagospodarowania całego kompleksu i to nie tylko pod kątem sportów jeździeckich, ale i innych sportów. Biały Bór słynął z kajaków, mamy tu dostęp do jeziora, chcemy też wybudować kompleks boisk. W planach mamy powiększenie krytej hali i ujeżdżalni” – zapewnił, informując, że to opracowanie ma być gotowe w ciągu miesiąca.
Nieckarz dodał, że prowadzi rozmowy z Polskim Związkiem Jeździeckim i z ministrem sportu, „aby w Białym Borze był ośrodek przygotowań olimpijskich WKKW”. Wspomniał również o możliwej współpracy ze Służewcem.
Planowane inwestycje w Białym Borze, jak poinformował Nieckarz, miałyby być finansowane z pieniędzy ministerstw sportu i rolnictwa, unijnych dotacji i środków własnych KOWR.
Inga Domurat, Jacek Ensztein (PAP)